Nie tak dawno porównywaliśmy czytniki Kindle oraz Kobo, starając się znaleźć zbliżone do siebie modele. Temat jest ciekawy, więc zdecydowaliśmy się na porównanie kolejnych dwóch marek. Tym razem podobieństw szukamy w czytnikach Kobo oraz Onyx Boox.
Porównanie czytnikow Kobo i Onyx Boox
Oprogramowanie
Zanim przejdziemy do opisu zbliżonych do siebie czytników, chcemy wspomnieć o elemencie, który powtarza się przy każdym z nich, a który bardzo odróżnia marki od siebie – oprogramowanie.
Kobo korzysta z oprogramowania opartego na systemie Linux. Pozwala ono na szybkie działanie oraz mniejsze zużycie baterii, jednak ze względu na zamknięty systemu ogranicza czytnik do aplikacji domyślnie zainstalowanych. W ten sposób otrzymujemy minimalistyczne urządzenie, którego zadaniem jest proste wyświetlanie książek, bez rozbudowanych funkcji.
Onyx Boox postawił na więcej możliwości. Otwarte oprogramowanie na podstawie systemu Android, umożliwia dostęp do Sklepu Google Play, a co za tym idzie, tysięcy aplikacji, które można pobrać na czytnik. Programy księgarni internetowych, dyski w chmurze, aplikacje biurowe, to tylko część z tego, co jest dostępne. Kolejnym elementem, który odróżnia Onyxa, są rozbudowane funkcje notowania i czytania, które pozwalają na wysoką konfigurację urządzeń idealnie dopasowując je do naszych potrzeb.
Kobo Nia vs Onyx Boox Poke 4 Lite
Są to podstawowe modele dostępne u obu producentów. Posiadają dotykowy, 6-calowy ekran E-Ink o rozdzielczości 1024 x 758 (212 dpi). Oba umożliwiają podświetlenie ekranu, Kobo Nia oferuje białe, z dostosowaniem natężenia, a Onyx Boox Poke 4 Lite pozwala również na regulację barwy od białej do bursztynowej. Ostatnim z podobieństw jest dostęp do połączenia Wi-Fi, które pozwala m.in na bezprzewodowe przesyłanie plików na czytnik.
W przypadku podzespołów Kobo Nia posiada procesor o częstotliwości 900MHz, 8 GB pamięci wbudowanej oraz 512 MB pamięci RAM. Pojemność baterii nie została podana, jednak producent gwarantuje działanie nawet do kilku tygodni na jednym ładowaniu. Onyx Boox Poke 4 Lite posiada nieco lepsze komponenty, czterordzeniowy procesor, 16 GB pamięci wewnętrznej oraz 2 GB pamięci RAM. Bateria ma pojemność 1500 mAh, co ponownie ma wystarczać na nawet kilka tygodni działania. Kobo postawiło na starszy port microUSB, oraz brak płyty dźwiękowej, przez co odsłuchanie audiobooków nie będzie możliwe. Również połączenie Bluetooth, które w przypadku bardziej rozbudowanych modeli używa się do podłączenia słuchawek nie jest tu dostępne. Onyx Boox Poke 4 Lite ma nowszy port USB-C, umożliwia słuchanie audiobooków oraz oferuje połączenie Bluetooth, które poza łączeniem się ze słuchawkami pozwala na przesyłania danych. W zakresie ceny również spotykamy dużą, jednak uzasadnioną, różnicę. Model Kobo Nia znajdziemy za 469 zł, a koszt Onyx Boox Poke 4 Lite to niecałe 800 zł. Jak widać, na pierwszy rzut oka czytniki mogą wydawać się mocno zbliżone, jednak w rzeczywistości odbiegają od siebie pod wieloma względami.
Kobo Nia vs Onyx Boox Poke 4 Lite
Kobo Clara 2E vs Onyx Boox Poke 3
Kolejna para również należy do 6-calowych czytników, jednak nieco bardziej rozbudowanych od poprzedników. Zamontowany w nich ekran to dotykowy E-Ink Carta o rozdzielczości 1448 x 1072 (300 dpi), który w obu przypadkach wyposażono w podświetlenie z regulacją natężenia oraz barwy. Kolejnym podobieństwem jest dostęp do połączeń Wi-Fi oraz Bluetooth, które pozwalają na bezprzewodowe przesyłanie plików i podłączenie słuchawek bezprzewodowych. Również w obu przypadkach mamy dostęp do portu USB-C, który zapewnia szybkie ładowanie baterii oraz przewodowe przesyłanie danych.
Wśród podzespołów modelu Kobo Clara 2E znajdziemy 1 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej. Dane o procesorze oraz baterii nie zostały podane przez producenta. Wiemy jednak, że czytnik jest wodoodporny, co potwierdza certyfikat IPX8. Onyx Boox oferuje 2GB pamięci RAM oraz 32 GB pamięci wewnętrznej. Producent podaje również informacje o ośmiordzeniowym procesorze oraz baterii, której pojemność wynosi 1500mAh. Ten model, jak wszystkie od Onyx Boox, nie jest jednak wodoodporny. Koszt czytnika Kobo Clara 2E to 699 zł. Onyx Boox Poke 3 jest droższy, znajdziemy go w cenie około 900 zł.
Kobo Clara 2E vs Onyx Boox Poke 3
Kobo Libra 2 vs Onyx Boox Leaf
Ta para czytników jest do siebie najbardziej zbliżona ze wszystkich, które przedstawiamy w tym artykule. Ekran obu czytników to dotykowy, 7-calowy E-Ink Carta o rozdzielczości 1680 x 1264 (300 dpi), wyposażony w podświetlenie, z regulacją barwy i natężenia. Kolejnym podobieństwem są dostępne połączenia. Port USB-C do ładowania baterii oraz przesyłania danych, Wi-Fi wykorzystywane do bezprzewodowego przesyłania książek oraz Bluetooth, który pozwala podłączyć słuchawki, a w przypadku Onyx Boox również przesłać pliki. Pierwszy raz widzimy też podobieństwa w zakresie pojemności pamięci. Oba czytniki oferują 32 GB pamięci wewnętrznej.
Kobo podaje informacje o procesorze 1GHz, jednak nie wspomina o pamięci RAM ani wbudowanej baterii. Onyx Boox oferuje za to 2 GB pamięci RAM, ośmiordzeniowy procesor oraz akumulator o pojemności 2000mAh. Ostatnia różnica to wodoodporność, która zapewniona jest wyłącznie w przypadku modelu Libra 2. Czytnik Kobo Libra 2 znajdziemy za 879 zł, a Onyx Boox Leaf to koszt ok. 1200 zł.
Kobo Libra 2 vs Onyx Boox Leaf
Kobo Sage vs Onyx Boox Nova Air
Jest to jedyne porównanie w tym zestawieniu, w którym czytniki nie posiadają takiego samego ekranu. Różnica nie jest jednak duża, zaledwie 0,2-cala. Kobo Sage wyposażono w 8-calowy ekran E-Ink Carta o rozdzielczości 1920 x 1440 (300 dpi). W przypadku Onyx Boox Nova Air jest to nieco mniejszy, 7,8-calowy E-Ink Carta o rozdzielczości 1872 x 1404 (300 dpi). Po raz pierwszy spotykamy się tu z ekranami, które nie tylko są dotykowe, ale też kompatybilne z rysikami elektromagnetycznymi. Kobo pozwala na korzystanie z dedykowanego Kobo Stylus, a Onyx Boox ze względu na uniwersalną technologię WACOM, poza oryginalnym rysikiem Pen Plus, współpracuje również z innymi piórkami. Oba modele oferują połączenia Wi-Fi i Bluetooth oraz zostały wyposażone w port USB-C do szybkiego ładowania i przesyłania danych. Kolejnymi podobieństwami jest podświetlenie ekranu z możliwością regulacji barwy i natężenia oraz wbudowane 32GB pamięci wewnętrznej.
Pozostałe informacje o modelu Kobo Sage, jakie znajdziemy na stronie producenta mówią o wbudowanym czterordzeniowym procesorze oraz certyfikacie IPX8, który gwarantuje wodoodporność czytnika. Onyx Boox jak zwykle podaje nieco więcej informacji. Nova Air posiada 8-rdzeniowy procesor, 3 GB pamięci RAM oraz baterię o pojemności 2000mAh. Ten model nie jest jednak wodoodporny. Cena Kobo Sage wynosi 1 349 zł. Nie obejmuje to jednak rysika, który dostępny do kupienia oddzielnie za 179 zł. Onyx Boox Nova Air sprzedawany jest wraz z rysikiem i kosztuje ok. 1 600 zł.
Kobo Sage vs Onyx Boox Nova Air
Kobo Elipsa vs Onyx Boox Note Air 2
Ostatnią znalezioną parą są 10,3-calowe czytniki z ekranem E-Ink Carta o rozdzielczości 1872 x 1404 (227 dpi). Ponownie spotykamy się z wyświetlaczem, który poza dotykiem pojemnościowym (na palec) jest kompatybilny z rysikami elektromagnetycznymi. Oba posiadają również podświetlenie ekranu, w Kobo Elipsa jest ono białe, a Onyx Boox oferuje regulację barwy od białej do bursztynowej. W kwestii połączeń również się nie różnią. Podobnie do poprzednich modeli, na obu czytnikach mamy dostęp do Wi-Fi oraz Bluetooth, a także port USB-C.
Czytniki różnią się jednak pod względem podzespołów. Kobo Elipsa wyposażono w czterordzeniowy procesor, 32 GB pamięci wewnętrznej oraz 512 MB pamięci RAM. W modelu Onyx Boox Note Air 2 znajdziemy ośmiordzeniowy procesor, 64 GB pamięci wewnętrznej oraz aż 4 GB pamięci RAM. Podana została również informacja o baterii, która w tym przypadku ma pojemność 3000 mAh. Kobo Elipsa można kupić wyłącznie w zestawie, który obejmuje czytnik, etui oraz dedykowany rysik, cena zestawu wynosi 1 849 zł. W przypadku Onyx Boox Note Air 2 koszt czytnika z rysikiem to 2 299 zł. Etui można kupić osobno w cenie 159 zł.
Kobo Elipsa vs Onyx Boox Note Air 2
Cena czytników
Łatwo zauważyć kolejną różnicę pomiędzy czytnikami, ich cenę. Za każdym razem modele Onyx Boox wypadają drożej od Kobo. Dzieje się tak z wielu przyczyn, my jednak skupimy się na dwóch z nich. Pierwszą jest opisane wyżej oprogramowanie. Onyx Boox nie tylko oferuje dostęp do wielu aplikacji za pomocą Sklepu Google Play, ale też bardzo rozbudowane funkcje czytnika. Prawie każdy element, z którym spotykamy się na czytniku jest konfigurowalny. Drugim elementem wpływającym na cenę są podzespoły. W większości porównań Onyx Boox oferuje lepszy procesor, większą pamięć wewnętrzną lub pamięć RAM, a czasem również inne elementy, co znacząco podnosi wartość czytników.
Podsumowanie
Możemy uznać Onyx Boox za bardziej rozbudowane czytniki. Są to wielofunkcyjne urządzenia, które mogą zastąpić książkę, gazetę, zeszyt i nie tylko. Idealnie sprawdzą się dla wymagających użytkowników, którzy wśród czytników szukają dużych możliwości i wysokiej konfigurowalności.
Kobo to bardziej podstawowe egzemplarze. Czytniki, które pozwalają na wygodne otwieranie książek, konfigurowanie wyświetlanego tekstu i czytanie. Nie mają rozbudowanych funkcji, czy dostępu do zewnętrznych aplikacji, ale dzięki temu są łatwe w obsłudze i nie posiadają żadnych rozpraszaczy. Tylko książka i użytkownik – to rozwiązanie, które również jest poszukiwane, a które czytniki Kobo mogą zagwarantować.
Autor: K.P.