11 rzeczy, których możesz nie wiedzieć o reMarkable 2

ReMarkable 2 to tablet E-Ink, który wyróżnia przede wszystkim świetny design i chropowaty ekran. Jednak są kwestie, o których producent nie mówi wprost. Tego nie dowiesz się z opisu produktu ani sponsorowanych artykułów. Zaczynamy!

#1 Brak możliwości wgrania własnych czcionek

Masz swój ulubiony font? Lepiej upewnij się przed zakupem, czy jest dostępny na reMarkable 2. Niestety urządzenie nie pozwala na wgrywanie własnych czcionek. Trudno wyjaśnić przyczynę, zważywszy na fakt, że taką możliwość oferują nawet podstawowe czytniki, które premierę miały dobre kilka lat temu. Do wyboru mamy 6 fontów w 6 różnych rozmiarach. Przy zmianie czcionki trzeba uzbroić się w cierpliwość. Zmiana fontu w pliku EPUB (W Pustyni i w puszczy) trwała 1 minutę i 5 sekund.

Remarkable 2 nie pozwala na wgrywanie własnych czcionek.

#2 Ograniczone przenoszenie e-booków 

Przenoszenie e-booków na czytnik, wymaga podłączenia kabla USB oraz zainstalowania dedykowanej aplikacji (chmury). Jeśli tego nie zrobimy, komputer nie rozpozna reMarkable 2. Standardowe zgrywanie plików z komputera na czytnik (bez użycia aplikacji)  jest dopiero w wersji testowej i pozostawia wiele do życzenia.

Możliwe jest także bezprzewodowe kopiowanie plików na tablet E-Ink z komputera i odwrotnie (z reMarkable 2 na komputer lub inne urządzenie), które również odbywa się przez tę samą aplikację. Pobierzemy ją na PC, MAC oraz urządzenia z systemami Android i iOS.  Eksport plików możliwy jest w trzech formatach: PDF, PNG oraz SVG. Pliki z reMarakble 2 można także przesyłać na inne urządzenia za pośrednictwem wiadomości e-mail.  Jest to o tyle kłopotliwe, że wszystkie te rozwiązania wymagają dostępu do Internetu.

remarkable 2 przenoszenie plików

 

#3 Możliwość korzystania z rozmaitych szablonów

Do wyboru mamy różne szablony, mające za zadanie ułatwić notowanie i szkicowanie. Podzielone są na 4 rodzaje: Creative, Grids, Life/organize oraz Lines. Można otworzyć je w orientacji poziomej lub pionowej. Do wyboru mamy między innymi: checklistę, linie, siatki do projektowania czy pięciolinię do nut. Łącznie jest 47 szablonów.

Remarkable 2 oferuje dostęp do różnych szablonów.

#4 Brak możliwości czytania publikacji w trybie poziomym

Jedną z największych wad reMarkable 2 jest brak możliwości czytania publikacji w trybie poziomym. Mimo że w ustawieniach publikacji PDF widnieje opcja “Set to landscape view” po jej wybraniu obraca się tylko pasek narzędzi. Treść nadal pozostaje w orientacji pionowej. Zatem, jeśli chcemy czytać e-booki w poziomie, musimy je obrócić np. na komputerze, a następnie wgrać na czytnik. Biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z tabletem E-Ink jest to dość archaiczna metoda, ale innej nie ma.

remarkable 2 nie pozwala na czytanie publikacji w trybie poziomym.

#5 Konwersja tekstu możliwa jest tylko w trybie pionowym

Konwersja tekstu to wygodny sposób na zmianę tekstu pisanego na elektroniczny. Jest to szczególnie przydatna funkcja, gdy preferujemy ręczne notowanie, a docelowy tekst chcemy przesłać do innych osób. Wtedy możemy mieć pewność, że nikt nie będzie miał problemu z jego odczytaniem. W przypadku reMarkable 2 możliwa jest konwersja tylko w trybie pionowym, ponieważ tryb poziomy nie rozpoznaje odręcznego tekstu. Producent informuje o tym w instrukcji.

Remarkable 2 nie umożliwia konwersji tekstu w trybie poziomym.

Problem z konwersją remarkable 2 tekstu odręcznego na elektroniczny

#6 Uciążliwe powiększanie plików

ReMarkable 2 jest urządzeniem wyposażonym w 10,3-calowy ekran, przez co pliki PDF wyświetlane są w formacie zbliżonym do A4. Jednak zdarza się, że konieczne jest powiększanie dokumentów i e-booków. Wielkość czcionki w pliku PDF zmienimy używając “Zoom in” i “Zoom out” znajdujących się w pasku narzędzi. Nie zrobimy tego poprzez tzw. “szczypanie” ekranu. Ponadto powiększonego tekstu nie da się wygodnie przesuwać, przez co czytanie publikacji PDF w trybie “Zoom in” wymaga sporej dozy cierpliwości. (podobnie jak w Kindle).

powiększanie plików na remarkable 2 jest niewygodne.

#7 Brak podświetlenia

Warto także zwrócić uwagę na to, że reMarkable 2 nie posiada podświetlenia, co dla niektórych osób może nie być takie oczywiste. Czytając po zmroku, trzeba zdać się na oświetlenie zewnętrzne, podobnie jak w przypadku tradycyjnego notatnika.

#8 Tryb dla osób leworęcznych

Producent ReMarkable 2 nie zapomniał o osobach leworęcznych. W ustawieniach ogólnych można zaznaczyć, którą ręką będziemy obsługiwać czytnik. Po dokonaniu zmiany pasek narzędzi w aplikacji Notatki oraz podczas pracy z dokumentami i e-bookami będzie pokazywał się po prawej stronie. Niestety ustawienia menu nadal pozostają po lewej stronie.

Remarkable 2 posiada tryb dla leworęcznych.

#9 Brak przeglądarki internetowej

ReMarkable 2 nie posiada przeglądarki internetowej, co może budzić zdziwienie z uwagi na to, że producent reklamuje urządzenie jako tablet E-Ink. Nawet starsze, podstawowe czytniki e-booków posiadają przeglądarkę internetową. To prawda, że  internet można przeglądać na smartfonie czy  innym urządzeniu i nikt nie oczekuje, że czytnik e-booków umożliwi np. oglądanie filmów. Jednak możliwość czytania artykułów prosto z sieci na matowym ekranie E-Ink to bardzo wygodna i przydatna funkcja, o czym mogą się przekonać np. użytkownicy najnowszych czytników Onyx Boox.

#10 Możliwość kopiowania zawartości notatek między arkuszami

Tekst oraz rysunki można w łatwy sposób zaznaczyć za pomocą własnego kształtu, a następnie skopiować do innego arkusza lub powielić na tej samej stronie. Jest to bardzo przydatna funkcja, jeśli tworzymy kilka dokumentów o podobnej zawartości. W podobny sposób można również manipulować ich wielkością.

na remarkable 2 można tworzyć rysunki

#11 Zapamiętuje użyte przybory do pisania

Kolejną, ciekawą rzeczą jest zapamiętywanie ostatnio używanych przyborów. Tzn. jeśli stworzymy notatkę wyłącznie za pomocą narzędzia długopis, a następnie przejdziemy do innej i stworzymy ją przy użyciu pisaka, a potem wrócimy do pierwszej notatki, urządzenie będzie pamiętało, że została ona stworzona długopisem. Jest to ciekawa funkcja, jeśli mamy nieskończony projekt i nie pamiętamy, którego przyboru do pisania używaliśmy ostatnio.

Remarkable 2 wygląd menu

Podsumowanie

To wszystko, co udało nam się do tej pory zaobserwować w kwestii, które nie wydają się powszechnie wiadome. ReMarkable 2 to bardzo dobre urządzenie do notowania i pracy na plikach PDF. Jego głównym atutem jest innowacyjny chropowaty ekran, który teksturą przypomina kartkę papieru. Poza tym ma świetny design. Kwestią dyskusyjną pozostaje stosunek ceny do oferowanych możliwości. Wynosi ona ponad 1800 zł (z rysikiem), na uwadze trzeba mieć również koszt dostawy do Polski. W podobnym przedziale cenowym możemy kupić urządzenia, które również oferują komfortowe notowanie i szkicowanie na 10-calowym matowym  ekranie E-Ink, a dodatkowo pozwalają na korzystanie z przeglądarki internetowej i  aplikacji, odtwarzają większą liczbę formatów czy posiadają podświetlenie ekranu.

notatnik reMarkable 2

Porównanie czytników e-booków z funkcją notowania – reMarkable 2 vs Onyx Boox Note Air

 

Test 10-calowego tabletu E-Ink – Onyx Boox Note Air

 

 

 

16 thoughts on “11 rzeczy, których możesz nie wiedzieć o reMarkable 2

  1. Bacian

    Bardzo przydatny artykuł, czytelne przedstawienie tematu, dobra robota, dziękuje!

  2. Admin Autor wpisu

    Bardzo dziękujemy za miłe słowa. Staramy się, aby treści na naszym blogu były użyteczne. Pozdrawiamy!

  3. pro

    Moim zdaniem, czepianie się wielu rzeczy… I ich wyolbrzymianie…

    To świetny sprzęt z filozofią unikalną!
    Jeżeli chcesz więcej bajerów, to „se” kup więcej „rozpraszaczy”.
    To bardzo dojrzały produkt, podkreślmy to, dla dorosłych!
    Tyle w temacie.

  4. Admin Autor wpisu

    @Pro, dziękujemy za opinię. Zwracamy uwagę na szczegóły, które dla niektórych użytkowników mogą być decydujące przy zakupie. Ostateczną decyzję każdy podejmuje sam. Naszym zdaniem m.in. brak możliwości czytania w trybie poziomym to poważny mankament, który może zaważyć na komforcie codziennego korzystania. Pozdrawiamy.

  5. Łukasz

    Kupiłem tydzień temu i jedyną uwagą jaką mam to brak podświetlenia.
    Ideą urządzenia jest właśnie to, żeby użytkownik mógł pracować bez żadnych rozproszeń.
    I to urządzenie spełnia moje oczekiwania.
    Polecam zakup.

  6. q-ku

    dziękuję za risercz – fajny pomysł z tym notatnikiem, ale także pewne niedogodności warto było poznać, bo to decyduje o zakupie; dla mnie brak przeglądarki (oraz suma drobnych niedogodności) jest zniechęcający, wolałbym coś, co działa lekko i intuicyjnie, bez przeszkód, które są drobne, ale po czasie zaczynają irytować
    pracując, korzystam z mojej www i innych serwisów i potrzebowałbym coś czasem skopiować

    nb. niektórzy komentujący mogliby już wyrosnąć z obrażania się za… sprzęt – rodzaj fanatyzmu („ja to mam i uważam że kto to krytykuje – głupio krytykuje”) zupełnie bez sensu – trzeba widzieć wady urządzeń

  7. Admin Autor wpisu

    Bardzo dziękujemy za miłe słowa. Biorąc pod uwagę wymienione przez Pana potrzeby polecamy poczytać nt. czytników marki Onyx Boox. Posiadają niemal wszystkie cechy reMarkable 2, a dodatkowo dzięki Androidowi 10 umożliwiają np. pobieranie aplikacji. Producent wyposażył je również w mocne podzespoły, które pozwalają na wygodne surfowanie po sieci. Załączam linki do artykułów na ich temat. Więcej treści można znaleźć również na naszym blogu po wpisaniu słowa kluczowego „Onyx Boox”
    https://czytio.pl/blog/5-czytnikow-do-robienia-notatek-w-2021-r/
    https://czytio.pl/blog/zobacz-jak-notowanie-na-e-papierowym-ekranie-ulatwia-prace/
    https://czytio.pl/blog/porownanie-czytnikow-e-bookow-z-funkcja-notowania-remarkable-2-vs-onyx-boox-note-air/

  8. Alina

    Dzięki za informację jak produkt jest przystosowany dla osób leworęcznych. Właśnie się zastanawiam czy korzystające z tego produktu osoby leworęczne nie będą sobie włączać/wyłączać rożnych opcji pisząc notatki lewą ręką.

  9. Marek

    Mysle o zakupie jednak zastanawiam się ile notatek będę mógł przechowywać na urządzeniu (nie chcę ponosić comiesięcznej opłaty za chmurę). Czy jest możliwe oszacowanie ile mniej więcej notatek (wielkości jednej strony) pomieści urządzenie? I drugie pytanie- czy mozna (w opcji bez abonamentu) wysyłać notatki na komputer i tam je archiwizować w formie jakichś plików?

  10. Edison

    Cześć,
    Chciałbym podziękować za wartościowy artykuł. Jest niewiele publikacji, które starają się znaleźć również te słabe strony produktu.

    Chciałbym dopytać, co sądzicie Państwo o stricte mechanicznej stronie tabletu Remarkable 2. Czy wyświetlacz jest odporny na uszkodzenia/zarysowania? Czy odbiega on wytrzymałością od innych czytników? Co jeśli zaleję taki tablet, chociażby wodą, czy posiadają jakąś minimalną ochronę przed zalaniem?
    Dla mnie osobiście, jako człowieka który nie korzystał jeszcze z tego urządzeń, zaskoczeniem jest, że rysiki się zużywają i trzeba je wymieniać. I tutaj jest pytanie, na jak długo taki rysik wystarcza? Czy jego żywotność odbiega jakoś od konkurencji?

    Na koniec, ogólne pytanie – czy na co dzień trzeba się tym czytnikiem obchodzić jak z jajkiem, czy można się obchodzić z nim normalnie, bez przesadnie ostrożnego traktowania.

  11. Pale Horse

    To jest cyfrowy notatnik, jeśli ktoś szuka kombajnu z przeglądarką, bajerami i setką ustawień do personalizacji to niech omija ten sprzęt. Konkurencja ma podświetlenie, przeglądarki, miliony czcionek, super-mega konwersje i wiele innych opcji. Ten sprzęt został stworzony po to żeby stworzyć alternatywę dla pisania na papierze i kierowany jest to wąskiej grupy odbiorców jak widać. Jeśli piszesz na papierze to włączasz lampkę przy biurku/łóżku, nie ma podświetlenia. Więc jeśli na starcie zaczynasz punktować go i porównujesz do kombajnów e-bookowo – tabletowych to znaczy, że została dokonana błędna kategoryzacja, jak dla mnie oczywiście. Na subreddicie remarkble można znaleźć sporo tematów związanych z uszkodzeniem zwłaszcza markera plus, więc można dedukować, że jest to delikatny sprzęt. Software jak i chyba polityka firmy jest cały czas rozwijane. Wiem, że teraz jest synchronizacja z onedrive i że kiedyś konwersja była tylko w dodatkowej płatnej subskrypcji ale to się zmieniło i teraz jest darmowa. Możliwe, że ta „główna wada” w postaci braku trybu czytania w pozycji poziomej jest naprawiona. I tu też chętnie wrócę i napiszę, że funkcja czytnika nie jest główną funkcją, wciśnięta chyba bardziej na siłę, bo e-ink.

  12. Nie_wiem

    Ja nie bardzo rozumiem. Skoro podstawową ideą istnienia tego urzadzenia, to może korzystać z kartki? zaręczam, że w kartce bateria starczy na długo. Wg mnie takie urządzenie powinno kosztować max 700 zł, i to z górką….

  13. Adam

    Używam reMarkable 2 od 6 miesięcy i początkowo byłem zadowolony, choć utrudnione przenoszenie notatek zawsze irytowało. Ostatnio ujawniły się niestety inne poważne mankamenty tego urządzenia, o których w żadnych testach nikt nie wspomina. Otóż reMarkable 2 jest bardzo wrażliwy na magnesowanie. Wystarczy, że w torbie będzie znajdował się obok czegoś co ma wbudowany magnes. Ja nawet nie wiem skąd u mnie się wziął problem, bo futerał magnesów nie zawiera. Objawem jest rozmijanie się punktu dotknięcia rysika (markera) z punktem, który powstaje na ekranie, co powoduje praktycznie bezużyteczność notatnika. Rozbieżność miejscami sięga nawet 1 mm. Polecam poszukać na youtube filmików na ten temat, bo okazuje się, że jest to częsty problem. Co prawda ludzie mają pomysły na odmagnesowanie, z czego skorzystałem kupując demagnetyzer, to jednak efekt nie jest pełny i zadowalający. Podejrzewam, że mój reMarkable miał od początku obszary niedokładności i te urządzenia po porostu tak mają. Najlepiej w swoim z pomocą linijki narysować proste skośne linie (pewnie okaże się, że proste nie są). Drugi problem to wsparcie techniczne reMarkable, nad którym w internetach są zachwyty. Moje doświadczenie jest takie, że pierwsze co ich interesowało, to skąd jestem. A jak wyszło, że z Polski, to już jedyne odpowiedzi były „przykro nam słyszeć, że twoje reMarkable źle działa, życzymy by problem się rozwiązał”. Olali mnie i tyle, bo nie jestem z kraju, w którym sprzedają dużo urządzeń. Podsumowując: odradzam. Sam staram się jeszcze skorzystać z trybu rękojmi sprzedawcy i przejdę do konkurencji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *