Około miesiąc temu swoją premierę miało najnowsze urządzenie Onyx Boox, model Tab X. Jest to 13,3-calowe połączenie funkcjonalności czytnika i notatnika, z interfejsem i oprogramowaniem znanym z tabletów. Odkąd pojawił się w naszym biurze testowaliśmy jego możliwości, aby teraz przedstawić nasze pierwsze wrażenia na jego temat.

Wygląd

Design Onyx Boox Tab X zbliżony jest do poprzedniego, 13,3-calowego modelu Max Lumi 2. Jego przednia obudowa składa się z trzech cienkich czarnych ramek wokół ekranu oraz jednej nieco szerszej, w dolnej części tabletu. Całość została scalona z wyświetlaczem, co jest częstym zabiegiem w przypadku notatników Onyx Boox. Plecki czytnika są ciemnozielone z zaokrąglonymi krawędziami, dzięki którym nawet tak duży czytnik nie wygląda topornie. Przycisk zasilania znajdziemy na górnej ramce, a port USB-C na dolnej.

Jak zwykle w przypadku tego producenta, tablet prezentuje się bardzo dobrze. Musimy jednak zwrócić uwagę na jego wymiary (225 x 184,5 x 6,7 mm) oraz wagę (560g). Czytnik raczej trudno będzie zmieścić do plecaka, czy torebki, przez co nie będzie najlepszym towarzyszem podróży. Dużo lepiej sprawdzi się, kiedy korzystać z niego będziemy w jednym miejscu, np. domu czy pracy. Tablet z tak dużym wyświetlaczem ma jednak swoje zalety. Stworzono go, aby wyraźnie wyświetlać dokumenty, czytać książki z większą czcionką czy tworzyć rozbudowane notatki, zajmujące zaledwie jedna stronę.

 

Podzespoły

128 GB pamięci wewnętrznej, 6 GB pamięci RAM czy ośmiordzeniowy procesor Qualcomm to komponenty, które spotkamy zarówno w modelu Tab X, jak i wspomnianym już Max Lumi 2. Nie oznacza to jednak, że Onyx Boox nie wprowadził żadnych zmian.

Najnowszy tablet wyposażono w większą baterię, o pojemności 6300 mAh oraz specjalny procesor graficzny. Ten drugi, w połączeniu z oprogramowaniem, o którym opowiemy nieco później, odpowiada za szybsze i wyraźniejsze wyświetlanie obrazów statycznych, ale co ważniejsze, również wszelkich treści dynamicznych!

Kolejnym elementem, którego dotychczas w 13,3-calowych czytnikach nie spotykaliśmy jest akcelerometr. Jest on responsywny i pozwala na szybkie dostosowanie wyświetlanego obrazu do położenia tabletu. 

Standardowo jak większość czytników marki Onyx Boox, Tab X oferuje również wbudowane głośniki oraz mikrofon, których jakość jest wystarczająco dobra, aby komfortowo tworzyć notatki głosowe czy odsłuchiwać audiobooki. Zastosowane złącze to USB-C, które poza ładowaniem i przesyłaniem danych, pozwala również na wygodne podłączenie zewnętrznych nośników pamięci dzięki funkcji OTG.

Ekran 

Zamontowany ekran to monochromatyczny, 13,3-calowy E Ink HD Carta o rozdzielczości 2200 x 1650 px (207 dpi). Jest on kompatybilny zarówno z dotykiem pojemnościowym (na palec) jak i elektromagnetycznym (na rysik).

Znając wyświetlacze oferujące jakość 300 dpi, taka rozdzielczość może wydawać się niewielka, jednak wcale tak nie jest. Tablet wyraźnie wyświetla wszystkie elementy, włącznie z małymi czcionkami, czy obrazkami. Nieco gorszą jakość zauważyliśmy dopiero przy najmniejszych czcionkach porównując obok siebie Tab X oraz inny czytnik o rozdzielczości 300 dpi.

Podobnie do większości czytników dostępnych na rynku, najnowszy Onyx Boox posiada podświetlenie ekranu. Pozwala ono zarówno na dostosowanie intensywności światła, ale również odcienia, od zimnej bieli, aż po ciepłe, żółte odcienie. 

Powierzchnia ekranu jest delikatnie matowa, jednak swoim brakiem chropowatości odbiega od ostatnich modeli producenta. Notowanie jest wygodne, a rysik, szczególnie posiadający twardą końcówkę, gładko sunie po ekranie. Popularny dla e-notatników, charakterystyczny opór podczas pisania nie jest wyczuwalny. Osoby, które preferują korzystanie z gładkich ekranów na pewno będą zadowolone z takiego rozwiązania. Dla osób, które powierzchnię e-notatnika preferują zbliżoną do delikatnej szorstkości papieru, stworzono za to dedykowaną folię DooDroo, której powierzchnia jest znacznie bardziej matowa.

 

Lepsza jakość wyświetlania

Prędkość odświeżania ekranu czytników nigdy nie należała do bardzo szybkich, jednak od dawna trwają pracę, aby to zmienić. Jednym z efektów jest właśnie Tab X oraz to, jak dobrze wyświetla ruchome elementy, jak animacje czy nawet wideo. 

Takie działanie zawdzięczamy procesorowi graficznemu oraz nowej technologii Boox Super Refresh. Odpowiada ona za 4 nowe tryby odświeżania, które jeszcze lepiej dostosowują się do wykonywanych czynności. Razem z dedykowanym procesorem graficznym sprawia, że ekran jest jeszcze bardziej responsywny, przewijanie stron internetowych płynne, a animacje czy wideo nie zacinają się. 

 

Zarówno Tab X, jak i Tab Ultra (również wyposażony w procesor graficzny i oprogramowanie BSR) wprowadzają na rynek produktów E-Ink nową, niespotykaną dotychczas jakość obrazu. Nadal odbiega ona od tego, co oferują telefony czy monitory LCD/LED, jednak możliwość dość komfortowego oglądania wideo na przyjaznym dla oczu ekranie jest zachwycająca i wyznacza nowe standardy dla urządzeń E-Ink. 

 

Oprogramowanie

Jako drugi czytnik z serii Tab, 13,3-calowy model posiada takie samo oprogramowanie, jak jego 10,3-calowy odpowiednik, Tab Ultra. System operacyjny to Android 11.0, który, dzięki kompatybilności ze Sklepem Google Play, pozwala na pobieranie dowolnych aplikacji zewnętrznych. Z łatwością możemy korzystać z aplikacji ulubionych księgarni i czasopism, skrzynki pocztowej, kalendarzy i nie tylko. 

Interface tabletu również wygląda tak samo, jak w przypadku Tab Ultra. Zamiast przemieszczania się po kilku domyślnych zakładkach, jak miało to miejsce w starszych czytnikach Onyx Boox, Tab X posiada pulpity, na których dowolnie zmieniamy położenie aplikacji, dodajemy widgety, czy konfigurujemy foldery. 

Bardzo docenianym przez nas elementem oprogramowania jest możliwość dostosowywania wyświetlanych odcieni i kontrastu. Funkcje te znajdziemy w Centrum E-Ink, zakładce Kontrast w książkach czy włączając Optymalizację aplikacji. Są one szczególnie przydatne, kiedy pobrane pliki czy zeskanowane dokumenty są za ciemne lub w przypadku aplikacji, których wygląd nie jest dostosowany do czarno-białych ekranów czytników. Funkcje pozwalają również poprawić poziom wyrazistości i ostrości tekstu, co w dokumentach o słabej jakości obrazu sprawi, że nadal można je odczytać, podczas gdy na innym czytniku nie byłoby to możliwe.

Nie możemy również zapomnieć o dostępie do połączeń Wi-Fi i Bluetooth. Internet wykorzystamy do pobierania aplikacji czy aktualizacji oprogramowania, do bezprzewodowego przesyłania książek lub synchronizacji notatek z chmurą. Bluetooth pozwala podłączyć czytnik z urządzeniami zewnętrznymi, jak klawiatura, głośniki i pilot oraz bezprzewodowo przesyłać pliki pomiędzy czytnikiem, a telefonem czy laptopem.

Onyx Boox Tab X – ulubione aplikacje

Czytanie i notowanie

Pod względem dwóch najważniejszych funkcji, czytania oraz notowania, producent również nie zawodzi. W modelu Tab X spotkamy się ze znaną już z urządzeń Onyx Boox, biblioteką oraz aplikacją notatnika. Obie funkcje są bardzo rozbudowane i dopracowane, pozwalające na idealne dopasowanie czytnika do wykonywanego zadania. Więcej informacji na ich temat znajdziecie czytając nasz test Onyx Boox Note Air 2 Plus. 

W przypadku książek, tablet obsługuje formaty PDF, DJVU, CBR, CBZ, EPUB, AZW3, MOBI, TXT, DOC, DOCX, FB2, CHM, RTF, HTML, ZIP, PRC, PPT, PPTX, PNG, JPG, BMP oraz TIFF. Dostępne ustawienia książki zależą od jej formatu. Zmianę czcionki, interlinii, czy włączenie kolumn znajdziemy w przypadku plików tekstowych, jak EPUB czy MOBI. Przycinanie marginesów, dostosowanie wyświetlanych odcieni czy rozdzielenie jednej strony na kilka podstron dostępne jest dla dokumentów (PDF, DJVU) czy komiksów (CBR, CBZ). Wszystkie obsługiwane formaty pozwalają na tworzenie odręcznych notatek, które następnie możemy zapisać w pierwotnym pliku (wyłącznie PDF) lub wyeksportować jako osobny plik PDF lub PNG. 

Funkcje notatnika również są bardzo rozbudowane, a 13,3-calowy ekran pozwala na wygodne umieszczenie rozbudowanej treści na jednej stronie. Zapiski tworzymy za pomocą jednego z 5 dostępnych pędzli, których grubość i kolor możemy dostosować. Wykorzystując szablony z łatwością zmienimy tło notatki na kratkę, linię, szablon kalendarza, a nawet papier milimetrowy czy pięciolinię. Szeroki wybór domyślnych szablonów, ale też możliwość dodawania własnych, zapewnia, że e-notatnik dostosuje się do każdej utworzonej notatki. Co więcej, poza odręcznym tworzeniem zapisków, można dodawać nagrania głosowe, grafiki i inne załączniki, a także kształty i tekst elektroniczny, dzięki czemu mamy pewność, że notatki będą zawierać wszystko to, co potrzebne.

O ile nie kwalifikuje się to jako czytanie ani notowanie, warto dodać, że czytnik kompatybilny jest również z formatami MP3 oraz WAV. Pozwala więc na odtwarzanie audiobooków czy muzyki. Wszystko, co związane z plikami audio znajdziemy w programie Muzyka.

Podsumowanie

Tab X to kolejny bardzo dobry model od Onyx Boox, który łączy w sobie zarówno funkcjonalność czytnika, ale też elektronicznego notatnika. Bardzo rozbudowane, domyślne oprogramowanie w połączeniu z możliwością pobierania aplikacji zewnętrznych zapewnia prawie nieograniczone możliwości tabletu. Taki system, ulepszona jakość wyświetlania oraz duży ekran spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających użytkowników. Onyx Boox Tab X sprawdzi się idealnie do tworzenia notatek, przy pracy z dokumentami a nawet, w połączeniu z bezprzewodowym pedałem Bluetooth, do wyświetlania nut dla muzyków.

Onyx Boox Tab X

Autor: K.P.