Kobo Libra Colour oraz Onyx Boox Go Color 7 to 7-calowe czytniki z kolorowym ekranem. Jakie są między nimi różnice i dla kogo będą odpowiednie? Przedstawiamy najważniejsze cechy obu modeli oraz ich potencjalne zastosowania.
Wygląd i wymiary
Kobo posiada przycisk zasilania umieszczony z tyłu oraz port USB na bocznej krawędzi. Z kolei Onyx Boox Go Color 7 ma przycisk zasilania na górnej krawędzi, a port USB na dolnej. Oba modele wyposażono także w przyciski zmiany stron umieszczone na przedniej obudowie, tuż obok ekranu. Oba czytniki dostępne są w dwóch wariantach kolorystycznych: czarnym i białym.
Kobo Libra Colour i Onyx Boox Go Color 7 są do siebie bardzo zbliżone pod względem wymiarów. Kobo jest nieco lżejszy, waży 195 g, podczas gdy Onyx około 199,5 g. Różnica w ich rozmiarach jest minimalna – Kobo mierzy 156 × 137 × 6,4 mm, a Onyx 161 × 144,6 × 8,3 mm.
Ekran
Ekran w obu czytnikach to 7-calowy E-Ink Kaleido 3, oferujący obraz w szarości o rozdzielczości 1264 x 1680 przy 300 ppi, a w kolorze: 632 x 840 przy 150 ppi. Oba posiadają też regulowane przednie podświetlenie. Warto jednak zauważyć, że tylko Kobo Libra Colour jest wodoodporny (klasa IPX8).
System
Oba czytniki oferują interfejs w języku polskim. Kobo Libra Colour działa na zamkniętym systemie Linux, który zapewnia prostotę użytkowania i obsługuje jedynie preinstalowane aplikacje. Natomiast Onyx Boox Go Color 7 korzysta z systemu Android, co pozwala na instalowanie aplikacji z Google Play, poszerzając jego funkcjonalność.
Jednym z mankamentów Kobo Libra Colour jest brak pełnej optymalizacji czcionek dla języka polskiego – polskie znaki diakrytyczne, takie jak „ą” czy „ł,” wyświetlane są w innym rozmiarze niż reszta tekstu, co znacząco wpływa na estetykę i płynność czytania.
Specyfikacje techniczne
Kobo Libra Colour posiada 32 GB wbudowanej pamięci, podczas gdy Onyx Boox Go Color 7 ma aż 64 GB pamięci, co pozwala na przechowywanie większej ilości treści.
Różnice występują również w procesorach – Kobo wyposażono w dwurdzeniowy procesor o taktowaniu 2,0 GHz, natomiast Onyx Boox ma bardziej zaawansowany, ośmiordzeniowy procesor Qualcomm 2,4 GHz, co czyni go szybszym i bardziej wydajnym. Oba czytniki posiadają akcelerometr, który automatycznie dostosowuje orientację ekranu do położenia urządzenia.
Obsługiwane formaty
Oba czytniki obsługują szeroki wachlarz formatów plików. Kobo Libra Colour odczytuje 15 najpopularniejszych formatów. Z kolei Onyx Boox Go Color 7 obsługuje jeszcze szerszy zakres, bo aż 24 różne formaty – w tym MP3.
Czytanie
Kobo Libra Colour oferuje podstawowe funkcje czytania, takie jak zmiana czcionki, justowanie tekstu, dostosowywanie marginesów i interlinii. W przypadku PDF-ów można jedynie powiększać obraz. Czytnik oferuje także tryb ciemny, ale jedynie dla formatów EPUB i MOBI.
Onyx Boox Go Color 7 posiada aplikację NeoReader, która pozwala na dostosowanie niemal każdego aspektu tekstu – od rozmiaru czcionki, przez kontrast, aż po styl i układ treści. Również jest dostępny tryb ciemny. Onyx posiada wbudowane słowniki oraz tłumacze online, co znacznie ułatwia czytanie tekstów w obcych językach. NeoReader oferuje również specjalne tryby dla plików PDF, jak tryb rozpływu tekstu czy tryb artykułu, co znacząco zwiększa wygodę czytania.
Dodatkowe funkcje
System Android w Onyx Boox Go Color 7 umożliwia instalowanie dodatkowych aplikacji, takich jak Audioteka czy Legimi, a także aplikacji organizacyjnych i prostych gier, czyniąc go wszechstronnym narzędziem. Wyróżnia się on również wbudowanymi głośnikami i funkcją OTG, która pozwala na podłączenie zewnętrznych akcesoriów, takich jak klawiatury czy pendrive’y.
Kobo Libra Colour, choć nie obsługuje dodatkowych aplikacji, to oferuje funkcję notowania za pomocą rysika i kolorowe podkreślenia przydatne przy organizacji pracy i nauki. Rysik należy jednak zakupić osobno.
Podsumowanie
Podsumowując, oba czytniki oferują wiele możliwości, lecz są skierowane do różnych grup użytkowników. Jeśli szukamy czytnika głównie do czytania i sporządzania notatek, a dodatkowe aplikacje nie są priorytetem, to Kobo Libra Colour będzie doskonałym wyborem. Jego cena wynosi około 979 zł.
Onyx Boox Go Color 7, dostępny za około 1189zł, to propozycja dla osób poszukujących większej wszechstronności. Dzięki systemowi Android i możliwości instalacji dodatkowych aplikacji, czytnik staje się multimedialnym narzędziem do czytania, organizacji pracy, odtwarzania muzyki i zarządzania plikami PDF. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy szukają wielu funkcji w jednym urządzeniu.
Który czytnik bardziej przypadł Ci do gustu? Daj znać w komentarzu!
Autor: J.S.