Nowoczesne ekrany w smartfonach oferują wiele możliwości, wciąż jeszcze jednak mają sporo wad. Wyświetlacze e-ink rozwiązują te problemy, a ich tajemnicą jest całkowicie odmienne podejście do technologii.
Być może słyszeliście już o zaletach czytników e-booków, ale czy wiecie co tak naprawdę jest ich sercem? Za większość właściwości tych urządzeń odpowiadają ekrany wykonane w technologii papieru elektronicznego. Jednak na czym polega ich przełomowość?
E-ink to obecnie jedyna technologia wyświetlania, która sprawdza się zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz, w świetle słonecznym. Czy próbowaliście kiedyś pracować z laptopem na plaży? Czy pisanie smsów na smartfonie w pełnym słońcu jest łatwe i wygodne? Na pewno byłoby bardziej komfortowe, gdyby sprzęty te miały ekrany e-ink, które nie odbijają światła, a wyświetlana treść jest tak samo widoczna i wyraźna w każdych warunkach.
Wyświetlacze z e-papieru wykorzystują dość nietypowe rozwiązania technologiczne. W przeciwieństwie do ekranów LCD czy AMOLED postawiono tu na to nie ile, ale jak chcemy pokazać. E-ink, mimo, że od kilku lat już dotykowy – zwykle nie bywa kolorowy, nie wyświetlimy na nim również filmu czy bardziej zaawansowanej animacji. Wybierając jednak papier elektroniczny kierujemy się wygodą a nie multimedialnością. To nietypowe podejście do technologii skłoniło naukowców do stworzenia naprawdę wszechstronnego ekranu – bo jak się okazuje, e-papier ma jeszcze więcej zalet.
Technologia papieru elektronicznego opiera się na przemieszczaniu się cząsteczek pod wpływem pola elektrycznego. Pomiędzy nimi znajduje się e-tusz, który w zależności od tego, co chcemy zrobić układa się pomiędzy cząsteczkami tworząc obraz np. strony w książce (więcej na temat tego, jak działa e-papier w artykule).
Dzięki temu zabiegowi urządzenie opierające się na tej technologii zużywa zaskakująco niewiele energii. W zasadzie jest ona potrzebna głównie wtedy, gdy przewracane są poszczególne strony. Czytnik ebooków w trybie czuwania właściwie nie zużywa żadnej energii, dzięki czemu może on działać nawet do trzech tygodni „na” jednym doładowaniu baterii.
Nowsze urządzenia z e-ink są wyposażane w pojemnościowy ekran dotykowy, a także wyjątkową technologię podświetlenia. To kolejny argument przemawiający za wszechstronnością e-papieru. Diody są instalowane w taki sposób, by światło było kierowane na ekran, a nie rozpraszało się na zewnątrz. Takie rozwiązanie jest niezwykle przyjazne dla oczu, które nie męczą się nawet po wielu godzinach czytania. Takiej wygody użytkowania nie oferuje nawet tradycyjna książka!
E-papier jest wytrzymały, prosty w obsłudze, zużywa bardzo mało energii i może być wykorzystywany w zasadzie bez żadnych ograniczeń – wszędzie; od billboardów, monitorów komputerów, po plakaty, notatniki i wiele, wiele innych.
Właśnie dlatego został on wykorzystany m.in. przez organizację HUB (Health & Safety Community) walczącą z przemocą i zastraszaniem w szkołach, wśród dzieci. Urządzenia w tym celu zaprojektowane miały umożliwić uczniom anonimowe zgłaszanie tego typu incydentów. Z wielu dostępnych materiałów zdecydowano się ostatecznie na e-papier, ze względu na jego wytrzymałość oraz możliwość instalacji zarówno w pomieszczeniach, jak i na dworze.
Sprawdź też:
E-ink odbija światło, skieruj to na lampe a zobaczysz, a póżnie porownaj z ksiazka, niebo a ziemia
ja chyba jednak wolę tradycyjny papier 😀
Słyszałem, ale nie miałem okazji przetestować.