Przed Wami obszerny test Cybooka Muse HD. Przyjrzymy się jego obsłudze oraz jakości czytania.
Cybook Muse HD swoją premierę miał w grudniu 2016 roku. To już trzeci model urządzeń Muse. W ostatnich miesiącach Cybook przeżywa oblężenie zainteresowania tym modelem, co wyraźnie sugeruje, że warto w niego zainwestować.
Oprogramowanie jest podobne jak w innych Cybookach, różni się jedynie szczegółami. Muse HD jest lepszy od swojego młodszego brata Muse Light oferując rozdzielczość 1072 x 1448 px 300 dpi.
Cybook Muse HD dostępny jest w jednej wersji kolorystycznej, grafitowej. Okładek jest kilka, w różnych kolorach, jednak każda wygląda tak samo. Etui jest wykonane z materiału skóropodobnego, wewnątrz pokrytego delikatną tkaniną chroniącą ekran. Dodatkowo materiał trzymający czytnik to wysokiej jakości plastik, który nie krzywi się przy próbie nagięcia.
Czytnik ma oczywiście dotykowy ekran, zrównany z obudową, co jest wyróżniającą go cechą. Niewiele urządzeń tego typu posiada tę funkcję i akurat w tym Muse HD może się równać m.in. z Kindle Voyage. Sprawia ona, że urządzenie wygląda stylowo i bardzo nowocześnie.
Wokół ekranu umieszczone zostały trzy przyciski fizyczne. Po lewej i prawej stronie ekranu znajdują się klawisze zmiany stron, na dole zaś przycisk home. Przyciski są wyprofilowane i nieco wystające, zatem łatwo w nie trafić nawet w ciemności. Na dole czytnika znajdziemy przycisk power, wejście na ładowarkę oraz gniazdo na kartę pamięci.
Czytnik rozmiarowo jest mały, o wiele mniejszy od Pocketbooków Touch Lux 3 i Touch HD, jak również Kindle Paperwhite. Jest poręczny i trzyma się go bardzo dobrze, szczególnie przez lekko gumowany tył. Zapewnia to bezpieczeństwo i wygodę użytkowania.
Cybook Muse HD ma ekran E Ink Carta 1072 x 1448 px i 300dpi, zatem taki sam jak w Pocketbooku Touch HD, a także Kindle Paperwhite. Ma oświetlenie o bardzo elastycznej skali regulacji. Diody znajdują się po dwóch stronach ekranu i oświetlają go równomiernie. W porównaniu do Touch HD i Kindle Paperwhite ekran jest najbardziej biały. W Touch HD kolor wpada w odcień niebieski, zaś w Paperwhite zauważa się odcień żółtawy. Zaś dzięki ciemnoszarej ramce efekt bieli wzmaga się.
Podstawowe uruchomienie Cybooka Muse HD
Przy pierwszym uruchomieniu czytnika wybieramy język, wyrażamy zgodę na regulamin i licencję oraz możemy połączyć się z wi-fi, jednak nie jest to obligatoryjne. Sieć sprawdzaliśmy na działaniu przeglądarki oraz otwieraniu stron i stwierdzamy, że działa sprawnie, nie tnie się i jest satysfakcjonująco szybka.
Po wykonaniu niezbędnych konfiguracji ukazuje nam się ekran główny zawierający kolejno ostatnio czytaną książkę, cztery pozycje z biblioteki ebooków, w której możemy chomikować nasze e-książki oraz z sklep, w którym możemy wyszukiwać ebooki. Wgrane są książki zawierające instrukcję i kilka francuskojęzycznych pozycji. Głównym przyciskiem home uruchamiamy menu, które zawiera opcję przejścia na stronę główną, bibliotekę (zatem mamy dwa miejsca przemieszczenia się do niej), sklep (również druga pozycja przejścia), regulację światła oraz wejście do głównego menu.
Korzystanie z Muse HD
Testowana przez nas wersja oprogramowania to 6.13, pełne informacje na temat rodzaju i stanu aktualizacji oprogramowania znajdziemy w menu głównym, w zakładce „Informacje”.
W menu głównym, prócz informacji o czytniku, znajdziemy także możliwość zmiany układu interfejsu, wybór języka, słowniki, opcję konfiguracji wi-fi oraz zaawansowane, które zawierają szereg dodatkowych możliwości. Są to połączenie USB, ustawienia odświeżania ekranu, tryb czuwania, odwrócenie przycisków bocznych (przydatne dla osób leworęcznych), wyłączenie czytnika oraz powrót do ustawień fabrycznych.
Nawigacja po czytniku jest prosta, szczególnie, że nie jest on skomplikowany. Nie zawiera także wielu funkcji, więc już na starcie można uznać, że to urządzenie skupione przede wszystkim na czytaniu. Nie znajdziemy tu szeregu aplikacji dodatkowych i gier, jak w Pocketbokach, które obciążone są masą tego typu funkcji.
Nawigacja po książkach w Cybooku
Nasze najnowsze ebooki wgrywamy po podłączeniu czytnika do komputera. W przeciwieństwie do Kindle możemy wrzucić je w zasadzie wszędzie, byleby folder nie był ukryty. Pamięć jaką mamy do wykorzystania to około 7GB (z 8GB istniejących), zatem spokojnie zmieścimy kilka tysięcy tytułów. Czytnik dodatkowo posiada wejście na kartę microSD o pojemności do 32GB.
Do nawigacji po książkach służy nam aplikacja biblioteka, dostępna, jak już pisaliśmy, na ekranie głównym oraz w podstawowym menu. Z tej pozycji możemy posegregować nasze ebooki wg tytułu, autora, daty utworzenia pliku oraz nazwy, mamy także możliwość wyszukiwania. Istnieje także opcja tworzenia własnych folderów z książkami (po podłączeniu do komputera), co z pewnością ułatwi nam poruszanie się po bibliotece.
Ebooki w ePUB
Samo czytanie przebiega bardzo sprawnie, wgraliśmy naszą paczkę 700 ebooków z klasyki literatury i sprawdziliśmy ich kilkanaście. Nie spotkaliśmy się z sytuacją, że coś spowalnia lub się zacina. Strony zmieniają się szybko i to niezależnie czy używane są klawisze czy ekran dotykowy.
Ghosting, charakterystyczny dla e-papieru, jest bardzo mało widoczny, a nawet jeśli będzie przeszkadzał, zawsze możemy zmienić w ustawieniach częstotliwość odświeżania ekranu na częstsze.
Jednorazowe dotknięcie wyświetlacza, podczas czytania, przenosi nas do menu książki, gdzie mamy możliwość dokonywania zmian oraz szybkiej nawigacji po ebooku. W skrócie:
- Idź do, czyli wybór strony, do której mamy zostać przeniesieni
- Spis treści
- Podkreślenia
- Wyszukiwanie w tekście
- Ustawienia tekstu
- Zmiana układu strony.
Główną zaletą, jaką bardzo doceniamy, jest możliwość dostosowania i wyboru czcionki, odstępów między wierszami, marginesów i wyrównania. Opcji jest wiele i każdy użytkownik tego czytnika znajdzie odpowiednie dla siebie.
Odstępów między wierszami, jak i marginesów mamy trzy do wyboru. Te najciaśniejsze powodują, że na ekranie znajduje się naprawdę sporo tekstu, zaś te najszersze sprawiają, że ilość ta zmniejsza się o przynajmniej jedną trzecią. My wybraliśmy środkowe, ponieważ są najbardziej komfortowe.
Lista czcionek zawiera 7 pozycji do wyboru, jednak są one na tyle różne, że każdy znajdzie coś dla siebie. Wielkość czcionki standardowo ustawiona jest na 50, ale możemy wybrać sobie rozmiar od 1 do 100. Naszym zdaniem 50 to nieco za dużo i satysfakcjonujące dla nas było 40. Istnieje także możliwość wgrania swoich czcionek, co bardzo ułatwia pracę z czytnikiem, bo wówczas już w pełni możemy dostosować go do swoich potrzeb i upodobań. Domyślna czcionka ustawiona przez producenta na czytniku to Caecilia, która stworzona została właśnie pod etekst.
Czytanie PDF w Cybooku
Korzystanie z PDFów na czytniku wiąże się z licznymi kompromisami. Można zadać sobie pytanie, jak zmieścić na sześciocalowym czytniku tekst przeznaczony do druku? Cybook Muse HD ma trzy opcje konfiguracji tego typu plików: Powiększenie, dopasowanie tekstu oraz obcięcie marginesów. Skupimy się tu jednak na dopasowaniu tekstu, ponieważ jest to popularny tryb reflow.
Reflow to przekształcenie książki do formy linearnej, jednokolumnowej. Oznacza to, że czytnik sam dzieli strony pliku i układa je tak by przypominały format na czytniki, np. ebooki epub, mobi. W niektórych czytnikach dostępnych na rynku zdarza się, że wiersze są porozbijane i przypominają efekt nieudanej konwersji, jednak Muse HD doskonale radzi sobie z trybem reflow.
Szybkość działania PDFów na omawianym Cybooku jest różna. Mniejsze pliki działają sprawnie i strony zmieniają się szybko, jednak urządzenie ciężej radzi sobie z dużymi plikami, np. po 20MB. Wówczas zmiana stron trwa kilka sekund, co może być dla niektórych osób męczące.
Należy też dodać, że powyższy opis tyczy się PDFów tekstowych. Nieco gorzej czytnik radzi sobie z plikami zawierającymi dużą ilość zdjęć, tabel i wykresów. Wówczas należy zastosować powiększenie ekranu, by móc swobodnie zobaczyć pełen obraz.
Podsumowując, naszym zdaniem Cybook Muse HD to bardzo dobry czytnik do czytania PDFów i warto w niego zainwestować, jeśli zamierzamy czytać głównie tego rodzaju ebooki.
Podkreślenia, słownik i notatki
Podczas lektury ePubów czy PDFów możemy zawartość książki podkreślać, dodać zakładkę, notatkę, a także wyszukać wybrane słowo w słowniku.
Zależnie od rodzaju zaznaczenia znajdować się ono będzie w innym miejscu. Podkreślenia w menu „podkreślenia”, zaś notatki w „notatkach”. Zakładka zawsze pozostaje na danej stronie dopóki jej nie usuniemy.
Słownik uruchamia się w momencie zaznaczenia wybranego słowa, zajmuje on cały ekran i wyświetla bardzo obszerną definicję słowa. Uruchomienie trwa maksymalnie dwie sekundy, podobne jak zamknięcie opcji słownika. Do wyboru mamy kilka słowników wgranych przez francuskiego producenta, jednak zawsze mamy możliwość wgrania swoich, co jest bardzo ciekawą i przydatną opcją. Dokonujemy tego poprzez podłączenie do komputera i skopiowanie ich do folderu „Fonts”.
Zagadnienia techniczne
Cybook Muse HD pracuje na baterii Li-Pol 1900 mAh, która wytrzymuje nawet do miesiąca bez dodatkowego ładowania. Urządzenie pracuje na bazie systemu Linux i jest kompatybilne z systemami Windows, Linux i MacOS. Procesor to Cortex A8 1GHz z pamięcią ram 256 MB DDR3.
Muse HD obsługuje wiele formatów plików, są to EPUB, PDF, HTML, TXT, FB2, DJVU, JPEG, PNG, GIF, BMP, ICO, TIF, PSD. Menu możemy ustawić sobie w językach polskim, angielskim, niemieckim, rosyjskim i innych.
Wyglądem nie różni się bardzo od innych Cybooków, przyciski fizyczne są w tych samych miejscach i obudowa posiada charakterystyczny skos w lewym dolnym rogu. Czytnik waży 180gr (z baterią) i mierzy 155 x 116 x 8 mm.
Podsumowanie
Nasze pierwsze wrażenia z użytkowania Muse HD były pozytywne i nie z innymi zakończyły się przeprowadzane przez nas testy. Jeśli nie liczymy na dodatkowe opcje jak np. gry, czytnik ten dostarczy nam dużo radości.
Zarówno czytanie ePUBów, jak i PDFów jest wygodne i komfortowe ze względu na szereg opcji dostosowywania tekstu. Urządzenie jest szybkie i stabilne. Trzyma się je bardzo wygodnie i co ważne, jest lekkie, zatem nie przemęczy rąk.
Wygląd zewnętrzny, charakterystyczny dla wszystkich Cybooków, jest na tyle specyficzny, że każdy esteta będzie nim zachwycony.
Plusy:
– stylowa obudowa – wysokiej jakości ekran – tryb reflow
|
Minusy:
– brak dodatkowych aplikacji – powolne działanie przy dużych plikach PDF
|
Nasze testy wypadły pozytywnie i, mimo kilku małych wad, uważamy, że to jeden z najlepszych, dostępnych na polskim rynku czytników ebooków.
Czy istnieje możliwość ustawienia obu przycisków bocznych na stronę następną, zaś cofać strony tylko ekranem dotykowym? Przed snem czytam, leżę raz na lewym boku, raz na prawym, raz używam lewej ręki, a innym prawej, pod oboma przyciskami potrzebuję przesuwania na kolejną stronę. 🙂
Niestety w aktualnym oprogramowaniu nie da się tego zrobić.
Czy istnieje możliwość naprawy tego czytnika. Używam go od kilku lat i jestem mega zadowolony. Niestety ostatnio przestało działać doświetlenie ekranu a od pewnego czasu są problemy z gniazdem usb. Pozdrawiam.
Dzień dobry, prosimy w tej sprawie o kontakt na adres: pomoc@71media.pl. Pozdrawiamy.