PocketBook Touch Lux 4 – test

Gdy dobra cena idzie w parze z jakością…

PocketBook Touch Lux 4 to idealny wybór dla osób, które chcą zacząć swoją przygodę z e-czytaniem, a jednocześnie cenią sobie wysoką jakość. Ma wszystkie niezbędne funkcje, jest prosty w obsłudze, a co najważniejsze — nie kosztuje kroci. Pisaliśmy już o nim kilkukrotnie, przy okazji porównań i zestawień, jednak tym razem przyjrzymy mu się bliżej.

PocketBook Touch Lux 4 swoją premierę miał w sierpniu zeszłego roku. Jest to już czwarty czytnik w serii Touch Lux, co mówi samo za siebie, że jest uwielbiany przez e-czytelników. Wszystko to za sprawą dotykowego ekranu z podświetleniem i atrakcyjnej ceny.

Pierwsze wrażenie – wygląd

Podobnie jak inne czytniki tego producenta, PocketBook Touch Lux 4 ma minimalistyczny design. Jednak tym razem postawiono na rozbudowaną kolorystykę. Do wyboru mamy trzy wersje — srebrną, czarną oraz turkusową. Nie można też nie wspomnieć o funkcjonalnych klawiszach, z których słynie PocketBook: Home, dwie strzałki oraz Menu. Pozwalają one na szybkie przemieszczanie się między najważniejszymi sekcjami, a także wygodną zmianę stron. Ale bez obaw. Możliwe jest także obsługiwanie czytnika za pomocą dotykowego ekranu.

Przy okazji przypomnimy, że PocketBook Touch Lux 4, należy do jednych z najlżejszych czytników, obecnie dostępnych na rynku za sprawą wagi równej zaledwie 155 gram. Postarano się także o maksymalne zmniejszenie obudowy, dzięki czemu ramka wokół ekranu jest cieńsza niż w poprzedniej generacji, tak samo, jak klawisze funkcyjne. Przekłada to się na wymiary urządzenia równe: 161,3 x 108 x 8 mm, za których sprawą czytnik idealnie leży w dłoni.

Na dole obudowy standardowo znajdziemy włącznik z diodą LED, wejście na kartę SD oraz wejście micro USB. Całość sprawia naprawdę dobre wrażenie.

Ekran

PocketBook Touch Lux 4 został wyposażony w 6-calowy ekran o rozdzielczości 212 dpi (1024×758). Mimo że nie jest to najwyższa rozdzielczość, tekst prezentowany na ekranie wygląda porównywalnie jak na ekranach z rozdzielczością 300 dpi, w który wyposażono na przykład PocketBook Touch HD 3. Różnice są dopiero zauważalne przy bezpośrednim porównaniu, jednak trzeba się naprawdę dobrze przyjrzeć, aby je zauważyć. Dlatego rozdzielczość w tym przypadku nie powinna nikogo zrażać i jest ona zdecydowanie wystarczająca jak na czytnik ebooków.

Warto też wspomnieć, że Touch Lux 4 wyposażono w technologię FilmTouch, która zapewnia zwiększoną czułość ekranu, dzięki czemu lepiej reaguje na dotyk palców.

Ekran 6-calowy, dla kogo?

Czytnik 6-calowy, taki jak PocketBook Touch Lux 4 idealnie nadaje się do czytania beletrystyki oraz  innych publikacji w formatach standardowych dla ebooków (EPUB, MOBI). Jak wszystkie czytniki z 6-calowymi ekranami, Touch Lux 4 nie poradzi sobie tak dobrze z plikami w formacie PDF, jak czytniki z dużymi ekranami. Ale bez obaw, PocketBook ma kilka dedykowanych trybów, sprawiających, że lektura PDF jest komfortowa.

Podświetlenie

PocketBook Touch Lux 4 wyposażono w pięć diód led, które dają neutralne, białe światło. W przeciwieństwie do jego poprzedników, które miały nieco niebieskie tonacje. Trzeba przyznać, że jest ono dość równomierne, jedynie przy krawędziach, w ciemności widać niewielkie prześwity. W tej chwili jest to jedyny czytnik z ekranem dotykowym i podświetleniem w tak atrakcyjnej cenie. Wartość podświetlenia można zmieniać za pomocą suwaka, który znajduje się na górnym pasku lub z poziomu czytania e-booka, poprzez przesunięcie palcem wzdłuż bocznych krawędzi ekranu. Jest to duże ułatwienie, ponieważ można w łatwy i szybki sposób rozjaśnić lub przyciemnić ekran, bez konieczności przerywania lektury.

Z podświetlenia można korzystać nie tylko w sytuacjach, w których nie ma dostępu do źródła światła, ale też po to, aby poprawić kontrast tekstu. Dlatego podświetlenie w PocketBook Touch Lux 4 to jeden z największych atutów tego czytnika.

Uruchamianie, ekran główny

Czytnik można włączyć za pomocą ulokowanego na dole obudowy podświetlanego przycisku. Po 4 sekundach od naciśnięcia ukazuje się ekran główny, na którym widnieją ostatnio czytane pozycje oraz niedawno dodane e-książki. Widać również 3 ikony: bibliotekę, Legimi oraz wyszukiwarkę internetową. Z kolei u góry wyświetlają się takie podstawowe informacje jak stan baterii, godzina i dzień tygodnia oraz ikona żarówki, dzięki której wiadomo, czy podświetlenie jest włączone. Po rozwinięciu górnego paska możemy uzyskać łatwy dostęp do ważnych funkcji czytnika. Jest to Wi-Fi, synchronizacja, menadżer zadań, ustawienia oraz opcja wyszukiwania. W tym miejscu można także dostosować wartość podświetlenia do naszych indywidualnych potrzeb. Warto też wspomnieć o dostępie do aplikacji poprzez rozwijane menu na dole ekranu. Można tam znaleźć takie aplikacje jak: Aktualności RSS, Dropbox  PocketBook, Galeria, Kalkulator, Książki, Moje Legimi, Odręczny notatnik, Pasjans, Przeglądarka, Send-to-PocketBook, Sudoku, Szachy, Słownik, Ustawienia, Zegar/Kalendarz.

Książki (biblioteka)

Biblioteka umożliwia wygodne i szybkie szukanie pozycji, dzięki różnym opcjom sortowania. Możemy wyszukiwać ebooki po takich kategoriach jak: Autorzy, Gatunki, Kolekcje, Ulubione, Foldery, Formaty i Serie oraz według tytułu, autora lub daty dodania. Jest to niewątpliwa bardzo przydatna funkcja, szczególnie dla tych, którzy mają pokaźną biblioteczkę. Drugą opcją jest wyszukiwanie dzięki opcji lupki, po uprzednim wpisaniu interesującego nas nazwiska lub tytułu książki. Jedynym problemem, szczególnie dla Panów, może być dotykowa klawiatura, która ma bardzo małe przyciski. Jednak przy odrobinie cierpliwości można z sukcesem wpisać słowo. Pozycje książkowe da się wyświetlać na trzy sposoby – jako dwa rodzaje list z tytułami i miniaturami okładek oraz siatkę, która przedstawia okładki ebooków, bez tytułów. W przypadku list wyświetla się informacja, ile procent książki zostało już przeczytane.

Czytanie

PocketBook Touch Lux 4 obsługuje wszystkie najpopularniejsze formaty plików, co jest jednym z głównych atutów czytników tego producenta. Jak już wcześniej było wspomniane, posiada też tryby dedykowane plikom PDF, w które wyposażone są wszystkie czytniki PocketBook. Możemy tekst dopasować względem szerokości lub strony. Inną opcją jest tryb kolumnowy, w przypadku np. czasopism oraz zastosowanie trybu reflow, który automatycznie skaluje tekst do szerokości ekranu. Jednak nie jest to polecany tryb do publikacji z ilustracjami i wykresami, ponieważ mogą nie być one prawidłowo wyświetlane. Jeszcze inną możliwością jest przycinanie marginesów — automatyczne lub ręczne, które zapewnia dużo większą precyzję. Ostatnią opcją jest zmiana orientacji strony, z pionowej na poziomą, co pozwala nieco zwiększyć tekst.

Z kolei wygodna obsługa m.in. takich popularnych formatów e-booków, jak MOBI i EPUB jest możliwa bez dodatkowych trybów. W obu przypadkach strony przewracają się bardzo szybko, a po przybliżeniu sprawnie dostosowują się do strony. Można skorzystać także z licznych opcji dodatkowych, takich jak dodawanie notatek czy zaznaczanie tekstu. Wystarczy, że za pomocą dwóch „łapek” zaznaczymy słowo lub partię tekstu. Poza tym z poziomu ebooka można przejść do wyszukiwania słowa lub fragmentu w wyszukiwarce Google. Inną, ciekawą opcją, szczególnie dla osób uczących się obcego języka, jest możliwość bezpośredniego tłumaczenia słówek z różnych języków. Można to robić za pomocą wgranych już słowników lub też pobrać własne.

Dodatkowe aplikacje

Jak każdy PocketBook, Touch Lux 4 obsługuje aplikację Legimi, dzięki której można mieć dostęp do tysięcy e-booków w korzystnych cenach. Oprócz tego, na ekranie głównym widnieje ikona przeglądarki. Trudno stwierdzić, czemu producent zdecydował się na umieszczenie jej w tym miejscu, ponieważ jej działanie, jak w większości czytników, pozostawia wiele do życzenia. Oprócz tego PocketBook Touch Lux 4 oferuje dostęp do takich aplikacji jak Aktualności RSS, Dropbox PocketBook, Galeria, Kalkulator, Odręczny notatnik, Pasjans, Send-to-PocketBook, Sudoku, Szachy oraz Zegar/Kalendarz.

Przesyłanie książek

E-booki we wszystkich czytnikach PocketBook, w tym Lux 4, możemy przesyłać aż na 4 różne sposoby. Jednym z nich, najbardziej standardowym, jest przesyłanie e-booków przez kabel USB. Jest to wygodny sposób, ponieważ nie wymaga on od użytkownika zakładania żadnych kont ani logowania, jednak wymaga dostępu do komputera. Na podobnej zasadzie działa to w przypadku karty SD.

PocketBook pomyślał także o tych, którzy nie  mają w danej chwili dostępu do komputera lub laptopa. Przesyłanie bezprzewodowe możliwe jest dzięki aplikacji Send-To-PocketBook, która wymaga połączenia z Wi-Fi. Tutaj sprawa wygląda nieco inaczej, ponieważ trzeba posiadać konto, a w momencie przesyłania książek wymagane jest zalogowanie. Kolejną, już ostatnią opcją jest przesyłanie przez Dropbox, które również wymaga połączenia z Wi-Fi i logowania. Jednak znowu przyda się komputer. Po przerzuceniu plików do folderu Dropbox na PC, automatycznie pojawiają się one na czytniku. Więcej szczegółowych informacji na ten temat w artykule na temat wgrywania e-booków na czytniki PocketBook.

Podsumowanie

PocketBook Touch Lux 4 to najlepszy czytnik w swojej klasie cenowej. O tym, że jest jednym z najchętniej kupowanych czytników na rynku świadczy sam fakt, że jest to już czwarta generacja tego modelu. Ma wszystkie funkcje, które potrzebne są do wygodnego czytania – podświetlenie, dotykowy ekran oraz przyciski fizyczne, a przy tym jest lekki i nieduży. Poza tym oferuje pełny, nieograniczony dostęp do Legimi oraz przesyłanie e-booków na kilka sposobów. Inną, poboczną zaletą jest jego rozbudowana kolorystyka.


6 thoughts on “PocketBook Touch Lux 4 – test

  1. Joanna

    Witam
    Jestem posiadaczką czytnika PocketBook Touch lux 4 od 2019 r., który jest super. Kupiłam go przez Empik. Mam pytanie, ponieważ sytuacja zdarzyła się już drugi raz i nie wiem co robić. Pierwszy raz stało się to kilka miesięcy temu i obecnie dzieje się to znowu – podczas czytania czytnik się wyłączył i nie działa, nie można go włączyć. Kiedy się to zdarzyło pierwszy raz już przygotowałam urządzenie do reklamacji, ale przed zapakowaniem spróbowałam czytnik włączyć i zadziałał ( próba włączenia po paru dniach, został włączony jak przestał działać). Czytnik działał normalnie i teraz znowu się to stało. Czy oddać urządzenie do reklamacji. Proszę o pomoc jest to moje pierwsze urządzenie tego typu i nie wiem czy to jest normalne, czy jakaś wada. Pozdrawiam Joanna

  2. Kasia

    A ja mam problem z wyświetlaczem, nagle pojawiły się kreski pionowe i poziome niestety serwis stwierdził że to uszkodzenie mechaniczne ale nic takiego nie miało miejsca

  3. Rafał

    Jestem posiadaczem Pocketbook Touch Lux 4 od sierpnia ubiegłego roku. Mój egzemplarz działał przyzwoicie. Co kilka stron notował i notuje przycięcia (kilka sekund) podczas przejść do kolejnych stron, tak co kilka stron. Ale było to do przeżycia. Korzystając z abonamentu Legimi trafiłem na książki Marcina Ciszewskiego wydane przez War book i zaczął się dramat. Podczas czytania są sytuacje, że po rozpoczęciu rozdziału nie można wyświetlić kolejnej strony, przesuwa się licznik stron, natomiast na ekranie wyświetlana jest cały czas ta sama strona. Muszę przeskakiwać kilkadziesiąt stron do przodu, żeby znowu działał. Na innych książkach (inne wydawnictwa) nie było tego problemu, jedynie wspomniane przycięcia. Nie wiem, czy ktoś spotkał się z tym problemem. Robiłem przywracanie do ustawień fabrycznych, ale problem pozostał. W takim przypadku zmuszony jestem posiłkować się aplikacją Legimi na telefon. Wersja oprogramowania czytnika 6.0.1118.
    Pozdrawiam. Rafał

  4. Rafał

    W nawiązaniu do mojego komentarza z dnia 5 października. Na opisaną przypadłość pomogło ponowne przejście do poprzedniej wersji softu czytnika, czyli 5.20.1508.

  5. Przemek

    Witam,
    również jestem „szczęśliwym” posiadaczem tego modelu. Dlaczego szczęśliwym? Ponieważ u mnie kreski pionowe i poziome wyskoczyły po 10 miesiącach użytkowania. Ta sama przypadłość co u użytkowniczki Kasia. Dbałem o swoje urządzenie jak mogłem, jestem taki po prostu człowiekiem co na niczym nigdy ryski nie ma, nie ważne czy to nowy iphone czy czytnik e-booków. Widzę, że serwis nie uznaje gwarancji przy takim uszkodzeniu, to skandal, nie ma na moim urządzeniu śladu uderzenia/deformacji/ryski. Wygląda jak nowe.
    Chyba jednak pora przejść na kindle… Bardzo niefajna zagrywka ze strony producenta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *