Kupiłeś niedawno czytnik e-booków i zastanawiasz się, czy to normalne, że ekran błyska w negatywie przy zmianie strony? Bez obaw! To prawidłowe działanie.
Takie zjawisko jest charakterystyczne dla wszystkich urządzeń z technologią e-papieru. Dzieje się tak, aby zapobiec ghostingowi (czyli cieniom pozostawionym przez poprzednią stronę). Kiedyś każdy czytnik odświeżał się co stronę. Obecnie, w większości modeli, odświeżanie możemy dostosować do własnych potrzeb, dzięki zaawansowanym ustawieniom. W najnowocześniejszych modelach ghosting jest niemalże niewidoczny nawet przy odświeżaniu co 6-7 stron. Dlatego najlepiej metodą prób i błędów dostosować odświeżanie do własnych preferencji i możliwości czytnika.
Jednak należy mieć na uwadze, że ghosting może być uciążliwy w przypadku stron z licznymi ilustracjami, dlatego przy czytaniu takich e-publikacji warto ustawić częstsze odświeżanie.
Przykładowo w najnowszych czytnikach Onyx Boox mamy do wyboru aż siedem opcji ustawień odświeżania ekranu:
- Zawsze
- Co 3 strony
- Co 5 stron
- Co 7 stron
- Co 30 stron
- Co 50 stron
- Nigdy
I trzeba przyznać, że nawet przy braku odświeżania ghosting jest niemalże niewidoczny.
Z kolei PocketBook oferuje 5 opcji ustawień odświeżania ekranu:
- Nigdy
- Zawsze
- Co 3 strony
- Co 5 stron
- Co 10 stron
Jednak nawet przy ustawieniu „Nigdy” można zaobserwować, że raz na jakiś czas strona się odświeża.
Z kolei w czytnikach Kindle możemy tylko włączyć albo wyłączyć odświeżanie stron.
Początkowo miganie ekranu może przyprawiać irytacji, jednak już po kilku miesiącach z czytnikiem w ogóle nie będziemy go zauważać. Jest to specyficzna cecha technologii E-Ink i jedynym rozwiązaniem jest przyzwyczajenie się do niej.