Na tegorocznych targach CES firma Alcatel zaprezentowała prototyp miniaturowego, 4-calowego czytnika ebooków.
Magic Flip, bo taką nazwę nosi wspomniany czytnik firmy Alcatel, został wyposażony w 4-calowy ekran w technologii E-Ink oraz trzy dotykowe przyciski (zmiana stron, powrót). Według zapewnień producenta czytnik będzie obsługiwał wszystkie standardowe formaty plików e-booków, jednak nie zostały one sprecyzowane.
Czytnik czy jedno z kolejnych akcesoriów?
Magic Flip za pomocą Bluetooth łączy się ze smartfonem bądź tabletem, dzięki temu na urządzeniu oprócz e-booków będziemy mogli przeczytać także smsy oraz inne komunikaty przychodzące na nasz telefon. W związku z tym, nie mamy pewności czy Magic Flip jest tylko dodatkiem do innych elektronicznych urządzeń czy może również pracować samodzielnie bez konieczności kooperacji z jakimkolwiek sprzętem.
Magic Flip tylko dla użytkowników Alcatela?
Kolejnym pytaniem pozostającym na razie bez odpowiedzi jest: czy 4” czytnik będzie współpracował wyłączenie ze sprzętem firmy Alcatel? Takie rozwiązanie docelowo miałoby zachęcić do zakupu innych urządzeń tego producenta. Mogłoby to przynieść odwrotny skutek, czyli utratę wielu potencjalnych użytkowników Magic Flip.
Czy 4-calowy czytnik jest wystarczający do komfortowego czytania?
Aktualnie na rynku czytników standardem są 6” ekrany. O ile o komforcie czytania na 5-calowym czytniku PocketBook Mini słychać wiele pozytywnych opinii, co do wygody czytania na 4” ekranie mamy poważne obawy.
4-calowy czytnik sukces czy porażka?
O sukcesie 4-calowego czytnika Alcatel bez wątpienia m.in. zaważy cena, która podobnie jak data wejścia Magic Flip na rynek nie jest jeszcze znana.
A co Wy myślicie o Magic Flip? Dobrze, że producenci idą w stronę jeszcze bardziej mobilnych czytników e-booków czy przeciwnie wolelibyście, aby skupili się na czytnikach z większymi ekranami?
Źródło informacji oraz zdjęć: www.engadget.com
Ja korzystam z małego czytnika czyli 4 cali. W podróży zupełnie mi wystarcza. Może dlatego że wszystkie posiadane przeze mnie urządzenia elektroniczne są raczej małych rozmiarów 🙂 Wynik fascynacji Agentem 007? Nie wiem 🙂
Dokładnie, wygoda czytania w dużej mierze zależy od przyzwyczajeń. My na co dzień korzystamy z 6-calowych czytników dlatego wydaje nam się, że 4-calowy ekran nie byłby dla nas wystarczający.