Dwa 6-calowe czytniki, zbliżona cena, zupełnie inne wrażenia. inkBook Solaris celuje w prostą lekturę z ograniczonym zestawem aplikacji, Onyx Boox Go 6 stawia na swobodę Androida z Google Play. Różnice w ostrości i jasności tekstu, płynności przewijania oraz komforcie pracy online widać już po kilku minutach. Ważna okazuje się też realna ilość pamięci i możliwość dołożenia karty microSD, a na co dzień liczy się smukłość i niższa waga Go 6. Do ergonomii wrócimy szerzej – zwłaszcza do kontrowersyjnych przycisków w inkBooku.
Onyx Boox Go 6 oraz inkBook Solaris
Dla kogo Onyx a dla kogo inkBook?
Wybór zależy od stylu czytania i zestawu narzędzi. Onyx Boox Go 6 daje większą swobodę i komfort (Android z Google Play, 300 ppi, szybsza praca), inkBook Solaris celuje w prostszą lekturę bez rozbudowanych dodatków.
-
Codzienna, prosta lektura z wyraźną czcionką i jaśniejszym ekranem → Go 6.
-
Aplikacje do nauki i rozrywki (Duolingo, Legimi, podcasty), TTS, wygodna przeglądarka, stabilne Wi-Fi 5 GHz → Go 6.
-
Lektura EPUB bez potrzeby instalowania wielu aplikacji → inkBook Solaris.
-
Duża biblioteka i audiobooki, potrzeba miejsca → Go 6 (ok. 22 GB dla użytkownika + microSD) vs inkBook Solaris (ok. 19,4 GB, bez microSD).
-
Przyciski do zmiany stron: w inkBook Solaris to dotykowe pola w ramce, działają topornie nawet po zmianie czułości; Go 6 nie ma bocznych przycisków i w praktyce to wygodniejsze niż korzystanie z takich „pół-przycisków”.
Onyx Boox Go 6 oraz inkBook Solaris
Specyfikacja w pigułce (najważniejsze różnice)
Najpierw liczby i funkcje, które realnie czuć w codziennym użyciu inkBook Solaris oraz Onyx Boox Go 6:
-
Ekran: Solaris – 1024×758, 212 ppi (pixele na cal); Go 6 – 1448×1072, 300 ppi (ostrzejsze litery, wygodna mała czcionka).
-
Podświetlenie: Go 6 świeci jaśniej i równiej – widać to od pierwszego spojrzenia.
-
CPU/RAM: Go 6 – Qualcomm 2.0 GHz Octa-core (8 rdzeni); Solaris – Quad-core ARM Cortex-A55; w obu 2 GB RAM.
-
Pamięć dla użytkownika: Go 6 ok. 22 GB + microSD (łatwo powiększysz bibliotekę); Solaris ok. 19,4 GB, bez microSD.
-
Łączność: oba mają Bluetooth i Wi-Fi; Go 6 obsługuje 5 GHz, Solaris działa na 2,4 GHz.
-
Port: USB-C w obu.
-
Bateria: Go 6 – 1500 mAh; Solaris – 1900 mAh.
-
Waga / grubość: Go 6 – 146 g, 6,8 mm; Solaris – 174 g, 8,4 mm.
-
Dodatki: BOOX Go 6 ma mikrofon (dyktafon, ćwiczenie wymowy) oraz asystenta AI po połączeniu z internetem.
-
Formaty plików: oba poradzą sobie z większością popularnych formatów e-booków i dokumentów.
-
Obsługa stron: w Go 6 przeglądarka działa wyraźnie szybciej i wygodniej.
-
Przyciski: Solaris – dotykowe pola w ramce do zmiany stron (toporne w obsłudze nawet po zmianie czułości); Go 6 – brak bocznych przycisków, pozostaje wygodne dotykanie ekranu.
Onyx Boox Go 6 oraz inkBook Solaris
Ekran i podświetlenie: komfort czytania na co dzień
Różnicę widać od razu. Onyx Boox Go 6 (1448×1072, 300 ppi) wyświetla bardzo ostre litery, z większą ilością detalu. W inkBook Solaris (1024×758, 212 ppi) krawędzie znaków są mniej wyraźne, co przy mniejszych rozmiarach pogarsza czytelność. Podświetlenie w Go 6 świeci zauważalnie mocniej, więc lektura wieczorem jest po prostu przyjemniejsza.
-
Na Go 6 wygodnie czytasz przy mniejszym rozmiarze czcionki.
-
Interfejs, przypisy i słowniki wyglądają klarowniej przy 300 ppi.
-
PDF-y i skany z drobnym fontem łatwiej przeczytać na Go 6; na inkBook Solaris warto powiększyć tekst i podbić kontrast.
-
Wskazówka: zwiększ delikatnie interlinię i zostaw węższe marginesy – zyskasz więcej treści na stronie bez utraty czytelności.
Onyx Boox Go 6 oraz inkBook Solaris
Płynność w praktyce: przewracanie stron, przeglądarka, nagrzewanie
Różnice najlepiej widać w codziennych czynnościach: Onyx Boox Go 6 szybciej reaguje na dotyk i przewraca strony bez drobnych „opóźnień”, a dłuższa sesja nie odbiera mu responsywności; inkBook Solaris po kilkunastu minutach potrafi się wyraźnie nagrzać i zwalnia przy przewijaniu.
-
Przeglądarka: na Go 6 artykuły i formularze ładują się sprawniej; w inkBook Solaris pomaga tryb uproszczony i lżejsze wersje stron.
-
PDF i dłuższe pliki: Go 6 szybciej wraca do ostatniej pozycji po powiększeniu; Solaris wymaga chwili cierpliwości przy zoomie i przesuwaniu.
System i aplikacje: swoboda kontra ograniczenia
Onyx Boox Go 6 działa na Androidzie z Google Play, więc zainstalujesz Duolingo, AnkiDroid, Legimi, Empik Go, Kindle, Audible oraz aplikacje podcastowe. Łatwo łączysz czytanie, TTS (Text-to-Speech) i audio bez żonglowania sprzętami. Asystent AI po połączeniu z internetem pomaga w podsumowaniach i szybkich tłumaczeniach, a notatki do lektury zrobisz także offline. inkBook Solaris oferuje podstawową lekturę z ograniczonym zestawem programów wskazanych przez producenta – do prostych EPUB-ów wystarczy, natomiast przy nauce języków i multimediach większą elastyczność daje Go 6. Słowniki działają podobnie w obu modelach; przewagę robi możliwość dodawania narzędzi i usług w ekosystemie Androida.
Onyx Boox Go 6
Łączność i internet: Wi-Fi, Bluetooth, USB-C
W codziennym użyciu Onyx Boox Go 6 daje wyraźnie większy komfort online dzięki obsłudze Wi-Fi 5 GHz (to pasmo Wi-Fi, nie 5G komórkowe). Szybciej pobierasz audiobooki, sprawniej synchronizujesz chmurę i bez nerwów przeglądasz cięższe strony internetowe. inkBook Solaris działa wyłącznie w paśmie 2,4 GHz – do prostych zadań wystarczy, ale przy większych plikach i aktualizacjach czuć wolniejsze transfery. Oba czytniki mają Bluetooth, więc podłączysz słuchawki lub głośnik i skorzystasz z TTS (Text-to-Speech) albo audiobooków bez kabli. USB-C w obu modelach ułatwia ładowanie oraz szybkie kopiowanie plików z komputera; w Go 6 dodatkowo dołożysz kartę microSD, więc większe biblioteki nie zapchają pamięci czytnika.
OnyxBoox Go 6
Pamięć i pliki: ile miejsca naprawdę dostajesz
Nominalne 32 GB to tylko etykietka. W praktyce Onyx Boox Go 6 udostępnia ok. 22 GB dla użytkownika i pozwala rozszerzyć pamięć kartą microSD, więc bez stresu wystarcza do posiadania jednocześnie e-booków, podcastów i audiobooków. inkBook Solaris oferuje ok. 19,4 GB przestrzeni i nie ma gniazda microSD, dlatego szybciej zabraknie na nim miejsca przy instalacji większych plików audio lub PDF-ach. Dla orientacji: typowy EPUB waży od 0,5 do 5 MB, rozbudowany PDF potrafi mieć 50–150 MB, a jeden audiobook to często 200–800 MB. Jeśli planujesz miks lektur, nagrań i notatek, pojemniejsza konfiguracja z kartą pamięci w Go 6 po prostu daje większą swobodę przy samej lekturze EPUB-ów zapas miejsca w inkBook Solaris wystarczy, ale warto regularnie porządkować bibliotekę.
Ergonomia i obsługa: przyciski, włącznik, chwyt
W inkBook Solaris pola dotykowe w ramce pełnią rolę „przycisków” do zmiany stron, ale w praktyce frustrują. Na starcie wydają się niesprawne; w ustawieniach da się zmienić czułość, jednak skrajne wartości nie rozwiązują problemu – przy wysokim progu trzeba naciskać tak mocno, że aż strach o ekran, przy niskiej czułości dalej działa to dość topornie. Sens ma właściwie tylko środkowy dotykowy przycisk powrotu do menu. Sam włącznik w Solarisie to miękki, gumowy element o fakturze gumki do ołówka – nieprzyjemny w użytkowaniu. Onyx Boox Go 6 nie ma bocznych klawiszy do przewracania stron (poza klasycznym włącznikiem), co w tym zestawieniu działa na plus: przewijanie dotykiem po ekranie okazuje się prostszym rozwiązaniem. Do tego smuklejszy korpus lepiej leży w dłoni, więc na co dzień korzysta się z niego wygodniej.
InkBook Solaris
Formaty plików i codzienne czytanie
Oba czytniki obsługują popularne formaty (EPUB, PDF, MOBI/AZW, TXT, DOCX), a do codziennej lektury najlepiej sprawdza się EPUB dzięki swobodnej zmianie czcionki i układu. W przypadku PDF-ów warto pamiętać, że na ekranie 6″ (zarówno inkBook Solaris, jak i Onyx Boox Go 6) praca bywa niewygodna przez częste powiększanie i przewijanie; do dokumentów technicznych, skanów i kolumn lepiej wybrać czytnik z większym wyświetlaczem (min. 7–10″), który pokaże więcej treści bez ciągłego przybliżania.
Bateria i czas pracy
inkBook Solaris z akumulatorem 1900 mAh zwykle działa dłużej przy prostej lekturze offline i rzadkim korzystaniu z dodatków. Onyx Boox Go 6 (1500 mAh) oferuje więcej funkcji, które przekładają się na większe zużycie energii kiedy się z nich intensywnie korzysta. Jeśli na Go 6 ograniczysz się do EPUB-ów bez łączności, różnica się zmniejsza; w obu modelach pomaga niższa jasność, auto-usypianie i wyłączanie Wi-Fi/Bluetooth, gdy nie są potrzebne.
InkBook Solaris vs Onyx Boox Go 6 – który wybrać?
Jeśli planujesz używać czytnika do prostej lektury i nie zależy Ci na wyższej rozdzielczości ani dodatkowych funkcjach, inkBook Solaris będzie wystarczający. Natomiast gdy oczekujesz ostrzejszego obrazu i jaśniejszego podświetlenia, instalacji aplikacji z Google Play (np. Duolingo, Legimi, Audible), sprawniejszej pracy online dzięki Wi-Fi 5 GHz, większej przestrzeni na pliki z możliwością rozszerzenia microSD to Onyx Boox Go 6 sprawdzi się lepiej.
Onyx Boox Go 6 oraz inkBook Solaris
Podsumowanie
Do prostej lektury offline inkBook Solaris wystarczy – większa bateria sprzyja długim sesjom, choć ograniczone aplikacje, Wi-Fi tylko 2,4 GHz i dotykowe „przyciski” nie zachęcają do czegokolwiek więcej. Gdy oczekujesz wyraźniejszego tekstu (300 ppi), jaśniejszego podświetlenia, instalacji programów z Google Play, sprawniejszej pracy w sieci (Wi-Fi 5 GHz), szybkiej przeglądarki i miejsca na kartę microSD, Onyx Boox Go 6 sprawdzi się lepiej.
Autor: H.P.
