Dasung Paperlike Color to monitor E Ink z kolorowym ekranem wykonany w technologii Kaleido 3. Choć na pierwszy rzut oka wygląda on dość standardowo, to jego działanie oparte jest na koncepcie zupełnie innym niż w typowych monitorach LCD. E Ink nie emituje światła poprzez każdy piksel z osobna, jak w przypadku technologii LED, lecz je odbija. Czy warto zainwestować więc w monitor oparty na e-papierze i dla kogo może to być ciekawa alternatywa? Sprawdźmy!
Wygląd
Dasung Paperlike Color to klasyczna, prostokątna forma ekranu z szeroką ramką wokół. Obudowę wykonano z solidnego, matowego tworzywa w eleganckim ciemnoszarym kolorze. Na przednim panelu, po lewej stronie dolnej ramki, umieszczono sześć fizycznych przycisków. Każdy z nich pełni konkretną funkcję: pierwszy odpowiada za ręczne odświeżenie ekranu, kolejny za przełączanie między trybami wyświetlania. Dwa następne pozwalają regulować parametry obrazu (zwiększają i zmniejszają kontrast), przedostatni służy do obsługi podświetlenia, a przy pomocy ostatniego włącza się i wyłącza monitor. Jasność podświetlenia można regulować, przytrzymując odpowiedni przycisk i jednocześnie manipulując przyciskami „+” lub „–”.

Dasung Paperlike Color – kolorowy monitor E Ink
Całość opiera się na plastikowej podstawie z otworem do prowadzenia kabli. Konstrukcja jest funkcjonalna i utrzymana w minimalistycznym stylu, bez zbędnych ozdobników.
Ekran
Monitor Dasung Paperlike Color wyposażono w 25,3-calowy ekran E Ink Kaleido 3 w formacie 16:9 i rozdzielczości 3200 × 1800 pikseli (150 PPI). Monitor wyświetla obraz z częstotliwością odświeżania 33 Hz. W przypadku technologii E Ink stanowi wartość relatywnie wysoką i zapewnia o wiele bardziej płynne działanie, niż w poprzednich monitorach z ekranem e-papierowym.

Wyświetlanie kolorów w różnych trybach na monitorze Dasung Paperlike Color
Użytkownik ma tu do dyspozycji cztery tryby wyświetlania treści: Auto, który sam dostosowuje ustawienia, Text – zoptymalizowany pod kątem czytelności tekstu, Video – poprawiający płynność odtwarzania ruchomego obrazu, oraz Graphic, który oferuje lepsze odwzorowanie detali i kolorów w materiałach graficznych. Dla uzyskania możliwie najlepszych ustawień dla preferencji danego użytkownika, poza doborem trybu, można dodatkowo manualnie zmienić parametry kontrastu.
Dla kogo?
Dasung Paperlike Color nie jest to jednak monitor dla każdego. Odświeżanie obrazu na ekranie, choć pionierskie na rynku E Ink, jest jednak nieporównywalne do standardowego ekranu LCD. Technologia zastosowana w monitorze Paperlike Color sprawdzi się więc najlepiej do pracy z tekstem. Producent na swojej stronie zaleca go dla redaktorów, copywriterów, programistów, uczniów i inżynierów.

Podświetlenie monitora E Ink
Monitor był recenzowany m.in. przez Linus Tech Tips, Good e-Reader czy My Deep Guide. Opinie są podzielone, ale miło zaskakuje ilość osób, które od dawna czekały na taki produkt. Okazuje się, że w komentarzach na wielu portalach często pojawiają się głosy użytkowników chwalące komfort pracy z Dasung Paperlike Color. Internauci potwierdzają odczuwalnie mniejsze zmęczenie oczu dzięki zwróceniu się w codziennej pracy ku technologii E Ink.
Podsumowanie
Dasung Paperlike Color to monitor stworzony z myślą o bardzo konkretnych zastosowaniach. Dzięki najwyższej jak dotąd częstotliwości odświeżania treści wśród monitorów E Ink i perspektywie korzystania z kilku różnych trybów wyświetlania, oferuje on wyjątkowo wysokie możliwości jak na nieświecącą technologię cyfrowego ekranu. Wyróżnia się on także możliwością manualnej regulacji kontrastu i podświetlenia, co pozwala dostosować natężenie obrazu do własnych preferencji.
Mimo tak wielu zalet, monitor E Ink nie zastąpi w pełni działania ekranu LCD – ograniczenia technologiczne nadal dają o sobie znać, zwłaszcza przy dynamicznych i różnorodnych graficznie treściach. Choć fizyczne przyciski są praktyczne, to ciągłe dostosowywanie parametrów do zmieniającego się obrazu na ekranie podczas intensywnej pracy może okazać się uciążliwe. Dasung Paperlike Color to sprzęt dla świadomego użytkownika, który wie, czego potrzebuje i szuka maksymalnego komfortu wzrokowego przy pracy z tekstem.
W 2022 roku testowaliśmy monitor Boox Mira Pro – nasze wrażenia możecie przeczytać tutaj.
Autor: J.S.