Powstało już kilka czytników wykorzystujących kolorowy e-papier. Ectaco, Hanvon i Pocketbook wypuściły produkty, które wykorzystywały technologię Triton, jednak na poziomie handlowym okazało się, że rynek nie jest przygotowany na taką innowację. Z tego względu takie firmy jak Amazon, czy Kobo, nie zdecydowały się pójść tą drogą. Jednak co przyniesie przyszłość dla tej technologii?
Jedną z niewielu firm, które wyszły poza koncepcję i faktycznie wyprodukowały gotowy produkt był E Ink, który stworzył technologie Triton 1 i Triton 2. E Ink Triton 2 ukazał się w 2013 roku, a jego sztandarowym ulepszeniem było dodanie warstwy folii, która daje wyższy stopień kontrastu i lepszą kolorystykę wyświetlacza, w porównaniu z poprzednikiem. Triton 1 ukazał się w 2010 roku i miał siatkę 2×2 piksele, kolory czerwony, zielony, niebieski i biały, które używane były przez kwadratową tablicę filtra koloru. Zaś Triton 2 ma te samą kolorystykę, ale tablica kolorów jest w postaci prostokąta, daje to 4096 stopni kolorów, z 16 poziomami każdy.
Firma Qualcomm spędziła cztery lata, wydając masę pieniędzy, rozwijając technologię Mirasol. Była ona zapowiadana jako alternatywa dla istniejących rozwiązań kolorowego e-papieru. Opiera się ona na IMOD (Interferometric Modulation), czyli specjalnej konstrukcji rdzenia procesora. Ta innowacja jest bardzo stabilna i refleksyjna, co oznacza, że kolory są dobrze widoczne także w świetle słonecznym. Było kilka urządzeń opartych na tej technologii, m.in. czytnik Kobo sprzedawany w Korei. Qualcomm porzucił te prace na rzecz wdrożenia swojego pomysłu do smartfonów i SmartWatchów, ale nie udało się tego zrobić.
Wiele firm zapisywało się do kolejki chętnych do zakupu kolorowego e-papieru. Powodem, dla którego technologia ta nie została wdrożona może być efekt wyblakłych kolorów, który nie zadowala wymagających klientów. Tablety oferują o wiele lepszą rozdzielczość, nasycenie kolorów i fenomenalną PPI, co sprawia, że e-papier nie może się z nimi równać.
W 2018 roku będziemy świadkami jak niektóre duże firmy będą wdrażały do swoich czytników kolorowy e-papier w technologii E Ink o nazwie ACEP, za którym stoi zaawansowana technologia. Został on pierwszy raz pokazany na początku 2016 roku i wyposażony jest w wysokiej jakości kolorowy wyświetlacz refleksyjny. Po raz pierwszy w historii wyświetlacz elektroforetyczny (EPD) może produkować pełną gamę kolorystyczną przy każdym pikselu bez użycia tablicy z filtrem koloru. Wyświetla on 32.000 różnych kolorów, posiada rozdzielczość 1600×2500 pikseli i 150 PPI.
ACEP osiąga pełną gamę kolorów, włączając wszystkie osiem podstawowych, korzystając wyłącznie z kolorowych pigmentów. Wyświetlacz wykorzystuje pojedynczą warstwę płynu elektroforetycznego, który jest sterowany za pomocą napięcia kompatybilnego z komercyjnymi płytami bazowymi TFT. Płyn może być wprowadzony do jednej lub struktury mikrokapsułek. Bogactwo kolorów uzyskuje się poprzez zebranie wszystkich kolorowych pigmentów przy każdym pikselu, zamiast nakładania koloru na każdy z nich. Eliminuje to tłumienie kolorów przez światło, które mogłoby być znaczne. Jak każdy E Ink, ACEP pobiera mało energii i czytelność e-papieru jest doskonała w każdych warunkach oświetleniowych.
Przy opracowywaniu ACEP naukowcy E Ink rozwiązali bardzo złożony problem, mianowicie w jaki sposób stworzyć odblask każdego koloru tak by był opłacalny w komercyjny sposób. Inne sposoby wykonania tego zadania były zbyt kosztowne i trudne do zrealizowania. Podejście E Ink wykorzystuje tylko jedną płytę montażową. Wynalazek był ciężki w stworzeniu, ponieważ wiele niezależnych pigmentów musiało być kontrolowanych jednocześnie. Jednak udało się.
Do tej pory technologia ACEP była niedostępna w szerszym zakresie, jednak E Ink wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że produkt trafi do sprzedaży w 2018 roku. Jednym z wyzwań było uzyskanie ekranu pracującego z technologią Regal i procesorami Freescale. Jest to o tyle ważne, ponieważ przewracanie strony musi być szybkie, zaś ghosting zmniejszony do absolutnego minimum.
Wiele starszych marek, które wykorzystywały kolorowy e-papier nie produkuje już czytników, albo robi to w bardzo ograniczonym zakresie. Rynek stoi na kilku głównych producentach, które sprzedają sprzęt na skalę światową. To właśnie na ich liniach produkcyjnych prawdopodobnie pojawi się kolorowy e-papier ACEP i będzie to hołd wobec stałych użytkowników czytników ebooków.
Właściciele czytników zmieniają swój sprzęt rzadziej niż na rok czy dwa, jak to się ma w przypadku smartfonów i tabletów. Kolorowy e-papier byłby doskonałym powodem do wymiany sprzętu na nowy. Czekamy zatem z niecierpliwością na to co przyniesie przyszłość.
Źródło: goodereader.com
Czekam z niecierpliwością na takie rozwiązanie.
Ja czekam na kolorowy 🙂 chętnie bym zakupila. A chce czytnik, nie tablet, tylko wlasnie jedynie white and black mi przeszkadzalo. A tablet baterie zre.
Pani Martyno, niestety na kolorowy e-papier jeszcze trochę będziemy musieli poczekać. Jednak do używania czytnika zgodnie z przeznaczeniem w zupełności wystarcza ekran czarno-biały.