Dostępne formaty plików: EPUB, MOBI
Wydawnictwo | Wielka Litera |
ISBN | 978-83-8360-227-1 |
Data wydania | 21 maja 2025 |
Język: | Polski |
Liczba stron: | 312 |
Rozmiar pliku: | 1,8 MB |
Zabezpieczenie: | Znak wodny |
Fragment: | Pobierz fragment EPUB |
Język: | Polski |
Liczba stron: | 312 |
Rozmiar pliku: | 4,1 MB |
Zabezpieczenie: | Znak wodny |
Fragment: | Pobierz fragment MOBI |
Dostępne formaty plików: EPUB, MOBI
ażdy, kiedyś
Tę naszą ojczyznę można kochać, nienawidzić lub opowiedzieć. Żeby mocą opowiadania sklecić jeden porządny kraj z tego, którego nas nauczyli, i z tego, co widzimy na własne oczy. Z tego, kim czasem byliśmy, i z tego, kim mieliśmy, mogliśmy, chcieliśmy, nie umieliśmy być. Z tego, co zakopaliśmy za stodołą, i z tego, co wszędzie taszczymy ze sobą. Muszę sobie tę Polskę opowiadać, żebym mógł ją nadal kochać. Jeśli nie opowiem mojej ojczyzny, będę jej banitą. Jeśli nie opowiem jej historii, zgubię ją. Zgubię się w niej. Dopiero opowiadanie czyni tę miłość. Dzięki opowiadaniu jestem w ciągłości, to znaczy u siebie. Jestem skądś, po coś i jakoś. Jestem. Ona też. Opowiadam ją do istnienia.